Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach podkom. Grzegorz Dudek, do zatrzymania doszło w piątek po południu. Było ono związane ze śledztwem prowadzonym przez KWP pod nadzorem ostrowieckiej Prokuratury Rejonowej.

W sobotę dyrektor usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i został zwolniony do domu. Zastosowano wobec niego dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.

„Ze względu na dobro śledztwa Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim zdecydowała także o zawieszeniu podejrzanego w wykonywaniu czynności zawodowych. Zakazała mu również kontaktowania się z pracownikami placówki i wstępu na teren domu pomocy” - poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Sławomir Mielniczuk.

Starosta powiatu ostrowieckiego Zdzisław Kałamaga zdecydował o powierzeniu obowiązków dyrektora DPS Barbarze Cudzik, szefowej Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ostrowcu, której bezpośrednio podlegają domy opieki.

„Powołałem także dwa zespoły, które dokładnie zbadają dokumenty finansowe dwóch powiatowych domów pomocy społecznej. Są to samodzielne jednostki budżetowe, nigdy nie mieliśmy sygnałów o jakichkolwiek nieprawidłowościach. W obecnej sytuacji uważam jednak, że konieczne są kontrole” - powiedział PAP w poniedziałek Kałamaga. Dodał, że dyrektor DPS pełnił swoją funkcję od 1995 roku.

Dyrektor DPS w Ostrowcu Świętokrzyskim jest podejrzany o naruszenie art. 231 par. 1 i 2 kodeksu karnego, czyli o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego lub niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Grozi mu kara od roku do lat 10 pozbawienia wolności.