Po wydaniu prawa jazdy przez starostę, okazało się, że przedłożony dokument w postaci zaświadczenia o odbyciu szkolenia wymaganego do uzyskania prawa jazdy danej kategorii poświadczał nieprawdę. Fałsz zaświadczenia został stwierdzony prawomocnym wyrokiem sądu karnego.

W związku z tym dyrektor wydziału komunikacji, uchylił ostateczną decyzję o wydaniu prawa jazdy.

Skarżący zarzucił organom, iż powołały się jedynie na ustaleniach prawomocnego wyroku karnego, w sytuacji gdy skazanie to nie dotyczyło osoby skarżącego.

Argumentował, iż nie był on w sprawie karnej oskarżonym, nie brał udziału w postępowaniu karnym, a tym samym nie mógł składać środków odwoławczych zmierzających do uchylenia błędnych ustaleń sądu karnego.

WSA zwrócił uwagę, iż co prawda postępowania administracyjne i karne są niezależnymi od siebie postępowaniami funkcjonującymi w różnych płaszczyznach materialnoprawnych, nie można wykluczyć wzajemnych powiązań w zakresie postępowania dowodowego.

Dowodami w postępowaniu administracyjnym może być wszystko co może przyczynić się do wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Możliwe jest więc wykorzystania dowodów zebranych uprzednio w postępowaniu przed innymi organami, bez konieczności powtórnego ich przeprowadzenia przez organ administracji publicznej.

Wyrok sądowy jest dokumentem urzędowym i stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo stwierdzone. A zatem organ administracyjny nie mógł pominąć w sprawie treści dokumentu w postaci zapadłego wyroku sądu karnego – podkreślił sąd.

Na podstawie:
Wyrok WSA we Wrocławiu z 19 maja 2015 r., sygn. akt III SA/Wr 47/15, nieprawomocny