Po odebraniu właścicielom psa, organy administracyjne usankcjonowały ten fakt wydaniem decyzji administracyjnej. Ustaliły, że zwierzę było przetrzymywane na małym, nasłonecznionym balkonie, bez żadnej osłony, niezależnie od pory dnia i pogody. Tam też jadło i się załatwiało. Dodatkowo znajdujące się na balkonie rzeczy ograniczały mu ruch. Zdaniem organów, właściciele nie zapewnili psu możliwości egzystencji oraz realizacji naturalnych potrzeb zwierzęcia. Warunki bytowania zwierzęcia uzasadniały ich zdaniem natychmiastowe odebranie psa.

Właściciele zaskarżyli tę decyzję. Wyjaśnili, że ich zdaniem zastosowanie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt musi się wiązać z zaistnieniem stanu świadomego znęcania się nad zwierzęciem w rozumieniu art. 6 ust. 2 ustawy. Tymczasem zeznania policjantów obecnych w czasie interwencji i zdjęcia wykonane w tym dniu potwierdzały, że stan i kondycja psa były bardzo dobre i nijak nie świadczyły o braku odpowiedniego zaopiekowania. Sąd decyzji jednak nie zmienił.

Zobacz inne orzeczenia:

 

Czy wiesz, że użytkownicy zalogowani do Moje Prawo.pl korzystają z dodatkowych newsów prawnych tylko dla nich?

Załóż bezpłatne konto na Moje Prawo.pl i zyskaj unikalne funkcjonalności >>>

 

Zagrożenie życia lub zdrowia zwierzęcia nie musi być realne

Powołując się na treść art. 4 pkt 15 u.o.z. wyjaśnił, że utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji (art. 6 ust. 2 pkt 10 u.o.z.) stanowi formę znęcania się nad zwierzętami. Zwierzę traktowane w powyższy sposób może być czasowo odebrane właścicielowi na podstawie decyzji administracyjnej, a w przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, właściwe jest w pierwszej kolejności odebranie zwierzęcia, a następnie zawiadomienie organu o potrzebie zatwierdzenia tego faktu w drodze decyzji.

 Taka właśnie sytuacja miała miejsce w tej sprawie. Wydanie "następczej" decyzji o czasowym odebraniu zwierzęcia wymaga zaistnienia kumulatywnie dwóch przesłanek:

  1. pozostawanie zwierzęcia u aktualnego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu. To zagrożenie nie musi być spowodowanie znęcaniem się nad zwierzęciem, ale też innym zachowaniem np. brakiem opieki weterynaryjnej nad chorym czy rannym zwierzęciem.
  2. stan niecierpiący zwłoki, który wymusza natychmiastowe odebranie zwierzęcia. Stan zagrożenia nie oznacza przy tym wystąpienia bezpośredniego, realnego zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia, ale że stan ten może, a nie musi wywołać negatywne skutki dla jego życia lub zdrowia, co właśnie wyczerpuje pojęcie zagrożenia. Ocena w tym zakresie musi wynikać z konkretnej sytuacji, w jakiej znajduje się zwierzę.

 

Czytaj też: Zwrot poniesionych przez gminę kosztów opieki nad zwierzęciem mającym właściciela >

Czytaj też: Czasowy odbiór zwierzęcia - komentarz praktyczny >

 

Trzeba zapewnić schronienie przed złą pogodą

W tej sprawie, skarżący nie byli w stanie zapewnić psu właściwego schronienia przed złymi warunkami pogodowymi. Potwierdziła to załączona do akt sprawy dokumentacja fotograficzna obrazująca, że pies przebywał na ciasnym balkonie, którego dodatkowo znaczną część powierzchni zajmowała leżąca rama od roweru. Zdaniem sądu, odpowiedzialny i troszczący się o swojego psa właściciel nie wypuściłby zwierzęcia na tak ciasny balkon, na którym leży twarda, posiadająca ostre elementy rama od roweru

Przede wszystkim jednak należało zadbać o to, by młody, kilkumiesięczny pies nie przebywał latem sam na nasłonecznionym balkonie bez schronienia i wystarczającej ilości wody, czy też w czasie burzy. Fakt, że podczas badania po odbiorze psa weterynarz nie stwierdził złego stanu zdrowia zwierzęcia, a jedynie niedowagę, nie świadczy o tym, że nie wystąpiły przesłanki z art. 6 ust. 2 u.o.z. Samo już stwierdzenie traktowania zwierzęcia w sposób określony w tym przepisie jest wystarczające do wydania przez organ decyzji, na podstawie której następuje odebranie zwierzęcia. Regulacja ta wskazuje bowiem na potencjalność i hipotetyczność nieprawidłowej sytuacji zwierzęcia.

Czytaj też: Strona podmiotowa przestępstwa znęcania nad zwierzętami - rozumienie zamiaru bezpośredniego sprawcy - LINIA ORZECZNICZA >

Czytaj też: Przestępstwo znęcania się nad zwierzętami wolno żyjącymi (dzikimi) >

 


Stan zagrożenia życia psa nie musi być bezpośredni

Stan zagrożenia nie oznacza bezpośredniego, realnego zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia ale, że określony stan może a nie musi wywoływać negatywne skutki dla życia lub zdrowia zwierzęcia, co wyczerpuje pojęcie zagrożenia. Dodał, że wydanie decyzji o odebraniu zwierzęcia, może i powinno nastąpić w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia zwierzęcia, a nie dopiero wystąpienia u zwierzęcia negatywnych skutków zachowań opisanych w art. 6 ust. 2 u.o.z.

Bez znaczenia dla sprawy była świadomość skarżących, czy ich zachowania wyczerpują pojęcie znęcania się. Umyślność i postać zamiaru nie należą do materialnoprawnych przesłanek zawartych w art. 6 ust. 2 u.o.z. Wystarczające jest zaistnienie obiektywnych okoliczności polegających na tym, że właściciel (opiekun) w jakikolwiek sposób dopuścił do wystąpienia stanu kwalifikowanego w świetle art. 6 ust. 2 u.o.z. jako znęcanie się nad zwierzęciem. Znamię ewentualnego zawinienia przesądzi w sprawie skarżących sąd powszechny rozstrzygając kwestię ich odpowiedzialności karnej.

Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 8 grudnia 2022 r. II SA/Go 523/22