Rosnąca presja inwestycyjna oraz płynące na ten cel środki budżetowe i unijne powodują, że wiele polskich miast wygląda jak permanentne „place budowy”. Niestety oprócz nowych miejsc pracy, kolejnych kilometrów dróg czy nowoczesnych budynków – rośnie też liczba wycinanych lub uszkadzanych drzew. Okazuje się, że takim sytuacjom można zapobiec dzięki nowoczesnym metodom budowlanym oraz ścisłej współpracy inwestora z miastem. W Łodzi pojawił się pomysł opracowania zasad, które pomogą chronić drzewa w miejskich inwestycjach.


Zdarza się, że podstawowym problem ochrony zieleni podczas inwestycji jest brak zrozumienia dla systemu funkcjonowania danego drzewa, co skutkuje na przykład zbyt małą odległością prac budowlanych od jego pnia i korzeni. Warto pamiętać, że drzewa w zależności od stanu, wieku i średnicy potrzebuje od 2 do nawet 12 m „strefy ochronnej” wokół pnia. Dlatego istotnym krokiem w celu ochrony drzewa podczas trwających robót jest właściwa inwentaryzacja zastanych roślin do czego niezbędna bywa współpracy z osobami profesjonalnie zajmującymi się zielenią.

Pełna treść artykułu pt. Miejskie inwestycje i ochrona drzew mogą iść w parze, dostępna jest w serwisie ABC Środowisko>>>