Wojewoda wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skargę na uchwałę rady miejskiej z 15 czerwca 2016 r. w sprawie wprowadzenia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta.

Rada podważyła zasady techniki prawodawczej

 Wojewódzki Sąd Administracyjny, po rozpoznaniu skargi wojewody lubuskiego na uchwałę stwierdził nieważność czterech paragrafów.

Chodziło o obowiązek:

  • kierowany do właścicieli nieruchomości - utrzymywania stanu sanitarno - higienicznego i estetycznego nieruchomości oraz znajdujących się na nich urządzeń stanowiących ich własność,
  • zakaz demontażu pojazdów w miejscach do tego celu niewyznaczonych
  • utrzymywania w czystości miejsca ustawienia pojemników, worków i kontenerów do zbierania odpadów komunalnych na utwardzonej powierzchni.
  • wyprowadzania psa na smyczy, a przedstawicieli niektórych ras w kagańcu
  • nakazanie usuwania zanieczyszczeń na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku przez zwierzęta domowe

Niektóre zarzuty były słuszne

Zdaniem WSA za przejaw dowolnej inicjatywy ustawodawczej należy również uznać uregulowania dotyczące pojemników, worków i kontenerów do zbierania odpadów komunalnych. Sąd I instancji zakwestionował obowiązek stawiania pojemników na śmieci w miejscu wydzielonym, na równej, utwardzonej powierzchni, zabezpieczonej przed zbieraniem się wody i błota.

Według sądu - nałożenie dodatkowych obowiązków w postaci miejsca wydzielonego, na równej, utwardzonej powierzchni, zabezpieczonej przed zbieraniem się wody i błota oraz utrzymywania w czystości miejsc ustawienia pojemników, worków i kontenerów do zbierania odpadów komunalnych wykracza poza delegację ustawową.

 

 

Sąd podzielił również zdanie wojewody, że tak nałożone obowiązki mogą okazać się niewykonalne z uwagi na specyfikę nieruchomości, szczególnie w przypadku nieruchomości znajdujących się w zwartej zabudowie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził też, że wojewoda zasadnie zakwestionował zapis dotyczący kontroli pracowników podległych im urzędów gminnych lub funkcjonariuszy straży gminnych.

Sąd podzielił stanowisko, że nakładanie w uchwale rady miasta obowiązków na właścicieli utrzymujących zwierzęta domowe jest zgodne z ustawą. Tak sprawowana kontrola nad zwierzęciem daje większe prawdopodobieństwo zniwelowania uciążliwości i zagrożenia osób przebywających na terenie przeznaczonym do wspólnego użytku niż kontrola werbalna czy kontrola gestem.

Skargi kasacyjne wojewody i radnych

Wojewoda zarzucił sądowi błędną wykładnię, polegającą m.in. na tym, iż przyjął, że nie stanowi naruszenia prawa zawarcie w akcie prawa miejscowego pojęcia nieostrego.

W skardze kasacyjnej Rada Miejska zarzuciła, że sąd nie wyjaśnił na czym polegało przekroczenie jej kompetencji.

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że dwie skargi kasacyjne nie zostały oparte na usprawiedliwionych podstawach.

Sprzątanie po psach

Sędzia sprawozdawca Barbara Adamiak podkreśliła, że art. 4 ust. 2 pkt 6 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku na terenie gminy ma na celu ochronę przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku.

Określenie obowiązków przez nakazanie usuwania zanieczyszczeń terenów przeznaczonych do wspólnego użytku przez zwierzęta domowe nie stanowi przekroczenia delegacji ustawowej. Nie można też uznać za zasadny zarzut naruszenia powołanych przepisów rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie "Zasad techniki prawodawczej". Wskazane obowiązki właścicieli należą do elementarnych we współczesnych cywilizacjach, trudno zatem wywodzić o zastosowaniu pojęć nieokreślonych.

Nie są zasadne podstawy skargi kasacyjnej Rady Miasta. Dlatego, że w orzecznictwie przyjmuje się, że podstawę do zastosowania sankcji nieważności uchwał organów samorządu terytorialnego nie stanowi wyłącznie ciężkie, kwalifikowane naruszenie przepisów prawa, ale również inne naruszenie przepisów.

Nieprecyzyjne sformułowanie utrzymania czystości, porządku oraz należytego stanu sanitarno-higienicznego i estetycznego nieruchomości nie należy do poważnych naruszeń.

Uchwała nie może dotyczyć recyklingu

Według sędzi Adamik zasadnie przyjęto, że ustawowa regulacja recyklingu samochodów wyłącza w tym zakresie uchwalę. Co więcej - nałożenie obowiązku utwardzenia nawierzchni nie mieści się w delegacji ustawowej, jak również określenie obowiązku zabezpieczenia przed zbieraniem wody i błota oraz obowiązku utrzymania w czystości tych miejsc.

Według NSA nie jest dopuszczalne także zamieszczenie w akcie prawa miejscowego zapisów o charakterze informacyjnym. Przekroczenie delegacji ustawowej spowodowało stwierdzenie nieważności w części.

Czytaj: Regulamin utrzymania czystości i porządku musi być kompletny>>

Sygnatura akt II OSK 1160/17, wyrok z 26 marca 2019 roku