"Jest kilka elementów, które wymagają optymalizacji. Można je poprawić bez dramatycznych zmian systemu, choćby przetargi i struktura zakupowa w placówkach medycznych" – powiedział szef MZ. Jak mówił, 70 proc. przetargów kończy się jedną ofertą, podczas gdy w UE to ok. 4 proc. "Polskie jednostki są w zderzeniu z dużymi korporacjami trochę bezbronne" – ocenił.

Kolejnym elementem, jak wskazywał, jest kontrola przepływu leków. "W tej chwili leki, które państwo dotuje, wypływają za granicę, gdzie są sprzedawane po dużo wyższych cenach" – powiedział.

Szumowski poinformował, że jednym z priorytetów jego urzędowania będzie informatyzacja. "Ten sektor cały czas jest w powijakach. Wiele rządów, wielu kadencji próbowało wprowadzić informatyzację w sektorze zdrowia i często kończyło się to spektakularnymi porażkami" – ocenił.

"Wydaje mi się, że powinniśmy wprowadzić elementy, które założyliśmy, które mogłyby usprawnić system, a z drugiej ułatwić pacjentowi poruszanie się w tym systemie. Jeżeli można wprowadzić e-recepty, to je wprowadźmy; jeżeli możemy zapisywać się zdalnie, przez system internetowy, to zróbmy tak, żeby to było możliwe" – dodał. (PAP)

 

  Zamówienia publiczne - nowe zasady>>