Pytanie:
Jestem dyrektorem szkoły podstawowej zarządzanej przez Burmistrza Miasta. W opinii rodziców jestem gospodarny gdyż ciagle w tej szkole są poważne i drobne remonty - malowanie klas, wymiana posadzek, remont łazienek itp. W wyniku tych remontów mam ciągłe kontrole z Urzędu Miasta np. 8 kontroli w roku, gdzie nigdy nie było żadnych uchybień z mojej strony, a praca wykonana jest tanio i doskonale. Nie ukrywam, że te kontrole dezorganizują pracę dydaktyczną w szkole, gdyż jest ich bardzo dużo.
Ile kontroli można mieć z tego samego urzędu w ciągu roku? A może należałoby powiadomić Kuratorium Oświaty?
Uważam, że kontrole zlecane przez urząd są zbyt częste - w innych szkołach nie ma ich przez kilka lat.

Odpowiedź:
Brak jest jakiegokolwiek limitu kontroli przeprowadzanych przez organy do tego uprawnione. O ilości i zakresie kontroli decyduje sam organ. Tylko w przypadku oceny pańskiej pracy jako dyrektora szkoły organ prowadzący współdziała z organem sprawującym nadzór pedagogiczny - art. 6a ust. 6 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela - dalej KN.

Uzasadnienie:
Zgodnie z ustawą z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, za prawidłową gospodarkę finansową gminy odpowiada burmistrz (art. 60 ust. 1). Z tego tytułu przysługuje mu uprawnienie do kontroli jednostek organizacyjnych gminy pod wzgledem prawidłowości dysponowania publicznymi środkami. Jeśli burmistrz uważa, że w trybie nadzoru należy takie kontrole przeprowadzać to praktycznie nie ma możliwości prawnej, aby im zapobiec. Powiadomienie kuratorium może nie odnieść żadnego skutku. Bardziej adekwatnym organem byłaby rada miasta, lecz równiez ona przy aktualnym stanie prawnym i kompetencjach burmistrza nie ma decydującego wpływu na takie postępowanie. 

LEX Prawo Oświatowe
Artykuł pochodzi z programu LEX Prawo Oświatowe
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami