To następstwo podpisania w poniedziałek w Żywcu memorandum o współpracy w zakresie najważniejszych inwestycji transportowych na polsko-słowackim pograniczu. Swoje podpisy pod tym dokumentem złożyli minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz słowacki minister transportu i budownictwa Arpad Ersek.

Przy okazji podpisania memorandum minister Adamczyk ogłosił skierowanie do przetargu wartej ponad 1,5 mld zł obwodnicy Węgierskiej Górki. To ostatni brakujący fragment trasy S1 między Bielskiem-Białą a Zwardoniem o długości ok. 8,5 km oraz jeden z czterech fragmentów tej arterii przeznaczonych do realizacji (budowy lub rozbudowy) w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych.

To także kluczowa inwestycja dla południowej części woj. śląskiego – o jej realizacji mowa od ponad 20 lat. Po niedawnym otwarciu na Słowacji jednego z kolejnych odcinków autostrady D3 na Żywiecczyźnie znacznie zwiększył się ruch tranzytowy. Połączenie istniejących fragmentów trasy S1 na wysokości Węgierskiej Górki przebiega tymczasem m.in. przez centrum tej miejscowości oraz sąsiedniej Milówki.

We wtorek katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował o przygotowaniu i przekazaniu Urzędowi Publikacji Unii Europejskiej ogłoszenia o zamówieniu dotyczącego budowy tego odcinka S1. Ogłoszenie nieograniczonego przetargu nastąpi niezwłocznie po jego publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Zgodnie z informacjami GDDKiA inwestycja będzie zamawiana w formule „projektuj i buduj”. Oznacza to, że do zadań wykonawcy będzie należało m.in. opracowanie kompletnej dokumentacji projektowej wykonawczej, uzyskanie decyzji umożliwiających wykonanie robót oraz dopuszczenie do użytkowania budowanego odcinka drogi. Jego przebieg ustalono już w 2009 r.; wojewoda śląski wydał zgodę na budowę w grudniu ub. roku.

Rozpoczęcie prac budowlanych zaplanowano na 2019 r., a ich zakończenie na 2022 r. Inwestycja połączy wówczas gotowe już fragmenty S1 Żywiec – Przybędza i Milówka – Szare. Brakujący dotąd odcinek S1 będzie przebiegał w trudnym terenie - przewidziano m.in. dwa tunele o długości ok. 830 m i 980 m oraz kilka estakad nad dolinami potoków.

Stąd wysoki koszt realizacji, szacowany wcześniej na ok. 350 mln euro. Jak mówił w poniedziałek minister Adamczyk, budowa stała się możliwa m.in. dzięki zwiększeniu przez rząd do 135 mld zł limitu finansowego na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych.

Ekspresowa trasa S1 w woj. śląskim i małopolskim przebiega od węzła z autostradą A1 w pobliżu katowickiego lotniska Pyrzowice do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma obecnie na odcinkach Pyrzowice-Podwarpie (jedna jezdnia), Dąbrowa Górnicza-Tychy, a także Bielsko-Biała-Przybędza oraz Milówka-Zwardoń.

Aby dokończyć całą tę trasę, oprócz obwodnicy Węgierskiej Górki potrzebna jest także m.in. druga jezdnia wysuniętego najdalej na północ odcinka S1 Lotnisko-Podwarpie (ok. 9,5 km), przebudowa do standardu drogi ekspresowej obecnej kolizyjnej dwujezdniowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (7,7 km) oraz budowa nowego odcinka Mysłowice - Bielsko-Biała (ok. 40 km).

Adamczyk zapewnił, że do priorytetów resortu infrastruktury należy uruchomienie prac przy budowie odcinka S1 między Bielskiem-Białą a węzłem Mysłowice-Kosztowy oraz rozpoczęcie przebudowy S1 w kierunku Dąbrowy Górniczej i Podwarpia. Minister zapewnił, że odcinek łączący Podwarpie z A1 będzie realizowany, mimo kłopotów związanych z unieważnieniem dotychczasowego przetargu; ogłoszone ma zostać kolejne postępowanie.

"W ramach Programu Budowy Dróg Krajowych przewidziano m.in. budowę drugiej jezdni dla odcinka S1 Pyrzowice-Podwarpie o długości 9,7 km. Ponadto planowane jest dostosowanie odcinka drogi krajowej nr 1 pomiędzy Podwarpiem a Dąbrową Górniczą na długości 7,8 km do standardu S. Obie inwestycje mają być zrealizowane do końca 2021 r. Kluczowy i najbardziej kosztowny odcinek S1 Kosztowy – Bielsko-Biała (węzeł Suchy Potok) będzie miał całkowicie nowy przebieg. Ogłoszenie przetargu o wartości ponad 3 mld zł zaplanowano w 2019 r." - podał w poniedziałkowym komunikacie resort infrastruktury.

Po stronie słowackiej, po niedawnym oddaniu do użytku odcinka do węzła Żylina Brodno, do polskiej granicy brakuje jeszcze – jak mówił w poniedziałek minister Arpad Ersek – trzech odcinków autostrady D3 (27 km). Słowacki minister wyraził przekonanie, że zostaną one dokończone do przełomu lat 2022/2023.(PAP)