Portel zleceń Budimexu na koniec czerwca opiewał na 9,6 mld zł. Prezes Blocher wskazuje, że jest to maksymalny poziom, który spółka jest w stanie zrealizować. Aktualnie, potencjał wykonawczy jest mocno ograniczony ze względu na brak pracowników.
- Mimo tego będziemy starać się jeszcze powiększyć naszą załogę, ale tym razem chcemy koncentrować się na robotnikach oraz kadrze, który zarządza ich pracą, czyli brygadzistach oraz majstrach - zaznacza prezes Budimexu na łamach portalu wnp.pl.
Dodatkowo, zniesienie przez Unię Europejską wiz dla obywateli Ukrainy może spowodować, że jeszcze bardziej wykonawcom zacznie brakować rąk do pracy. Wpłynąć to może negatywnie na kondycje finansową i potencjał wykonawczy spółek.
Źródło: www.wnp.pl