– Cena nabycia nie jest już wyłącznym kryterium rozstrzygania przetargów, a zamawiający może wymagać od wykonawcy zatrudniania na podstawie umowy o pracę, kiedy charakter zamówienia tego wymaga – przekonuje Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.

 

Zamawiający rzadko sięgają po klauzule społeczne >>

– Należy jednak pamiętać, że sama nowelizacja nie wystarczy, by wybierać rzeczywiście najlepszą ofertę. Potrzeba przede wszystkim odpowiedniego podejścia, właściwych procedur oraz – co najważniejsze – dobrych praktyk w ramach nowego, efektywniejszego sposobu rozstrzygania przetargów – mówi.

– To bardzo ważne, by samorządowcy zrozumieli, że w ten sposób wspierają również lokalny rynek pracy. Jak na razie ich podejście jest dość niechętne, ale mam nadzieję, że będzie się ono zmieniać – przekonuje Marek Kowalski, przewodniczący Rady Zamówień Publicznych przy Konfederacji Lewiatan.

Źródło: Gazeta Prawna