Na głosujących 653 europosłów za uchwałą było 410, przeciw 192, a 51 wstrzymało się od głosu. Stanowisko Parlamentu Europejskiego  stanie się mandatem do negocjacji z Radą UE, czyli państwami członkowskimi nad ostatecznym kształtem regulacji. 

To kolejny etap działań zmierzających do zniesienia zmian czasu na letni i zimowy. Poprzedziły je konsultacje społeczne w całej Unii Europejskiej. Zdecydowana większość mieszkańców państw UE opowiedziała się za rezygnacją ze zmian czasu dwa razy w roku. W ich trakcie  złożono 4,6 mln uwag i była to największa liczba w historii UE. 

Czytaj: Prawie 5 mln opinii - KE zdecyduje co dalej ze zmianami czasu>>
 

O zasadach dotyczących czasu letniego mówi unijna dyrektywa z 2001 roku, która harmonizuje datę i czas jego wprowadzenia we wszystkich państwach członkowskich UE. Uzasadnieniem było sprawne funkcjonowanie nie tylko transportu i komunikacji, ale również innych sektorów gospodarki, które wymagają stałego, długookresowego planowania.

Zobacz w LEX: Zmiana czasu z zimowego na letni - wynagrodzenie >

Do zmian w tym zakresie przygotowuje się też polski rząd. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii zleciło sondaż, który potwierdził, że Polacy chcą zniesienia zmian czasu. - Większość z nich - blisko 80 proc. - preferuje pozostanie przy czasie letnim - powiedział wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa. Podkreślił, że Polska liczy, że podobną decyzję podejmą inne kraje regionu.

Zobacz w LEX: Odpracowywanie prywatnych wyjść w godzinach pracy >

Według wiceministra konieczne jest osiągnięcie porozumienia przynajmniej w grupie państw naszego regionu - "tak aby czuwać nad odpowiednim funkcjonowaniem rynku wewnętrznego i uniknąć jego fragmentacji". - Jesteśmy zdeterminowani, by w sprawie wyboru czasu porozumieć się z naszymi najbliższymi sąsiadami - podkreślił.