Sąd Rejonowy w Zielonej Górze uznał Pawła K. za winnego tego, że 13 lutego 2021 r., w ruchu lądowym, znajdując się w stanie nietrzeźwości, kierował samochodem osobowym.
Warunkowe więzienie
Sąd wymierzył kierowcy karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres trzech lat. Orzekł od niego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. zł. Ponadto orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na trzy lata.
Sąd zaliczył na poczet orzeczonego środka karnego – zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych - okres rzeczywistego stosowania tego środka, tj. od dnia zatrzymania prawa jazdy w dniu 13 lutego 2021 r. do dnia uprawomocnienia się wyroku.
Po rozpoznaniu apelacji złożonej od tego wyroku przez obrońcę, Sąd Okręgowy w Zielonej Górze 26 lutego 2024 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Zielonej Górze.
Kasacja RPO na korzyść skazanego
Od prawomocnego wyroku sądu okręgowego kasację złożył rzecznik praw obywatelskich. Zaskarżył ten wyrok w całości na korzyść skazanego.
W kasacji rzecznik zarzucił rażące i mogące mieć istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa procesowego, z uwagi na brak rozpoznania przez sąd odwoławczy, apelacji obrońcy. A także - utrzymanie zaskarżonego orzeczenia sądu I instancji w mocy, w sytuacji gdy zostało ono wydane z naruszeniem art. 410 k.p.k. Chodziło o to, że nie uwzględnia całokształtu okoliczności faktycznych ujawnionych na rozprawie: a mianowicie okoliczności wskazujących, że prowadził on pojazd mechaniczny na terenie prywatnej posesji, na podwórku. A tam nie odbywał się ruch lądowy, w rozumieniu art. 178 a par. 1 k.k.
Spowodowało to w konsekwencji rażącą niesprawiedliwość wyroku sądu odwoławczego. Podnosząc ten zarzut, rzecznik wniósł o uchylenie prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 26 lutego 2024 r. i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.
Agresywnie „robił drifty"
Sąd Najwyższy uznał, że kasacja rzecznika praw obywatelskich jest oczywiście zasadna. Zdaniem SN wyrok Sądu Okręgowego w Zielonej Górze zapadł z rażącym naruszeniem prawa procesowego wskazanym w zarzucie kasacji. SN uznał, że jak trafnie twierdzi rzecznik praw obywatelskich, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż Paweł K., znajdując się w stanie nietrzeźwości, poruszał się swoim samochodem, niemniej jednak ruch tego pojazdu odbywał się na terenie podwórka, znajdującego się na tyłach prywatnej posesji. Kierujący samochodem usiłował wprawdzie wyjechać z tego podwórka na drogę publiczną, ostatecznie jednak do tego nie doszło, gdyż w czasie jazdy nie zapanował nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie sąsiadującej posesji.
Wezwano policję, zaś kierowca zaprzestał dalszej jazdy, a tym samym nie wyjechał samochodem osobowym poza teren podwórka. Wynika to już z notatki urzędowej sporządzonej przez funkcjonariuszy policji.
Policjanci podali, że miejscem, na którym odbywał się ruch pojazdu było „podwórko na zapleczu budynku nr (..) przy ul. D."
Zawiadamiający o zdarzeniu świadek, zeznał, iż „usłyszał warczenie samochodu na podwórku sąsiada", następnie podszedł do okna i zobaczył jak, „sąsiad jeździ samochodem po swoim placu". Kierowca miał jeździć agresywnie, „robił drifty", w wyniku czego uderzył najpierw w bok swojego budynku, a następnie uderzył w płot ogradzający posesję sąsiada.
Sprawdź w LEX: Nie ma stanu nietrzeźwości, jeśli stężenie alkoholu wynosi równe 0,25 mg/I w wydychanym powietrzu > >
Brak analizy całego materiału
Według Izby Karnej SN trafnie wskazuje rzecznik praw obywatelskich, że wyrok Sądu Rejonowego w Zielonej Górze z 15 listopada 2022 r. został wydany z naruszeniem art. 410 k.p.k., a to z uwagi na brak wszechstronnej analizy całości materiału dowodowego zgromadzonego na rozprawie.
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, rozpoznając apelację, nie rozważył jednak tej kwestii, a tylko podniósł, iż fakt, że oskarżony prowadził samochód wyłącznie na terenie własnej posesji, „pozostaje bez większego znaczenia" dla orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów.
Sąd Najwyższy orzekał w składzie: SSN Wiesław Kozielewicz (przewodniczący, sprawozdawca), SSN Jacek Błaszczyk, a także - SSN Małgorzata Gierszon.
Wyrok Izby Karnej SN z 6 lutego 2025 r., sygn. akt I KK 496/24
Czytaj także w LEX: Miejsce popełnienia przestępstwa w ruchu lądowym > >
Cena promocyjna: 75.6 zł
Cena regularna: 84 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 63 zł