Przedstawiciele Koalicji przeciwko SLAPP w Europie (CASE) przekazali 1 lutego br. ponad 213 tys. 400 podpisów Věrze Jourovej, wiceprzewodniczącej oraz Komisarz ds. wartości i przejrzystości Komisji Europejskiej.

Dyrektywa anty-Slapp

W spotkaniu uczestniczyli także Kamil Maczuga z, któremu władze polskich powiatów wytoczyły sprawy typu SLAPP oraz holenderski dziennikarz Okke Orsten – wielokrotnie pozwany za nagłośnienie korupcji w Panamie.

Petycja założona w lipcu 2021 r. przez organizacje należące do koalicji CASE: Rainforest Rescue i Monachijski Instytut Ochrony Środowiska, które same borykają się z pozwami SLAPP, wzywa Komisję Europejską do zaproponowania dyrektywy anty-SLAPP, która skutecznie ochroni wszystkich dotkniętych uciążliwymi sporami sądowymi w całej UE. Ponadto 172 organizacje wyraziły swoje poparcie dla tej inicjatywy.

Poparcie dla aktywistów

Vera Jourova skomentowała na Twitterze petycję: - Nikt nie powinien bać się wyrażania swoich poglądów i dzielenia się ważnymi dla nas wszystkimi informacjami. Postępowania sądowe przeciwko dziennikarzom UE i obrońcom praw, którzy zabierają głos w interesie publicznym, mogą i muszą zostać zakończone. Dziękuję za mobilizację wsparcia dla #stopSLAPPs - napisała Jurova.

Ofiarami SLAPP padają także lokalni dziennikarze i aktywiści. W zeszłym roku sprawę naszej członkini i pracownicy wytoczyło województwo opolskie. Liczba osób i organizacji w całej UE, które są celem tzw. pozwów SLAPP, stale rośnie. SLAPP to pozwy wniesione w celu zablokowania partycypacji publicznej, w tym informowania opinii publicznej, pokojowych protestów lub bojkotów, rzecznictwa lub informowania o nieprawidłowościach. Osoby zamożne i wpływowe nadużywają prawa, aby zmusić swoich krytyków do czasochłonnych i kosztownych postępowań prawnych mających na celu ich uciszenie. Takie pozwy często wywołują też efekt mrożący i zniechęcają obywatelki i obywateli do angażowania się w życie publiczne.