Skargę do Trybunału wniosło litewskie stowarzyszenie gromadzące wyznawców dawnych pogańskich religii bałtyckich na Litwie, zarejestrowane w 1992 r. W 2017 r. skarżące stowarzyszenie złożyło wniosek o swą rejestrację jako oficjalnego, uznanego przez państwo związku wyznaniowego. Zgodnie z prawem litewskim, wniosek taki ocenia najpierw minister sprawiedliwości, który uznał, iż skarżąca spełniła wszelkie warunki prawne: działa na Litwie od ponad 25 lat, nie głosi poglądów naruszających prawo lub moralność publiczną oraz ma wystarczające poparcie społeczne.

Pogaństwo a sprawa litewska

Ostateczną decyzję w sprawie podjął litewski Sejm, odmawiając rejestracji. Debatę sejmową poprzedziło wystosowanie listu Konferencji Biskupów Litewskich, skierowanego do posłów konserwatywnych. Argumenty podnoszone w Sejmie - za listem Konferencji Biskupów - wskazywały na brak jednolitej wiary bałtyckiej, osłabienie państwa litewskiego, negatywny wpływu uznania związku wyznaniowego na relacje Litwy z chrześcijańską Europą oraz na fakt, iż osłabienie chrześcijaństwa na Litwie było celem KGB i sowieckiej Rosji. Skarżąca organizacja może się ubiegać ponownie o rejestrację za 10 lat.

Przed Trybunałem skarżąca zarzuciła naruszenie zakazu dyskryminacji w związku z wolnością wyznania, chronionych w art. 14 i art. 9 Konwencji o prawach człowieka. Trybunał uznał argumenty skarżącej i potwierdził wskazane naruszenie.

 

Państwo ma być neutralne

Trybunał wskazał przede wszystkim na fakt, iż "stara wiara bałtycka" została umieszczona w litewskim spisie ludności, a skarżące stowarzyszenie jako stowarzyszenie religijne funkcjonuje na Litwie od 2002 r. Nie można zatem, zdaniem Trybunału, wątpić w autentycznie wyznaniowy charakter skarżącej organizacji. Trybunał w tym miejscu przypomniał, iż na gruncie wolności religijnej organy władzy państwowej mają obowiązek zachować niezależność i neutralność, a rolą państwa jest jedynie rola gwaranta wolności wyznania. W tej mierze wskazano na opinię ministra sprawiedliwości, zgodnie z którą skarżące stowarzyszenie spełnia wszystkie ustawowe przesłanki uznania go za związek wyznaniowy: działa od ponad 25 lat, ma wyznawców, a głoszona religia nie narusza porządku publicznego i moralności publicznej.

Czytaj także: Strasburg: Państwo ma obowiązek ścigać homofobię>>
 

Państwo nie może badać autentyczności wyznania

Trybunał wskazał też na brak prawidłowego uzasadnienia decyzji odmawiającej rejestracji i odniósł się, posiłkowo, do argumentów padających w czasie debaty sejmowej na ten temat. Zdaniem Trybunału posłowie, którzy głosowali przeciwko rejestracji skarżącej organizacji jako związku wyznaniowego, co do zasady kwestionowali autentyczność i zasadność wyznania reprezentowanego przez skarżące stowarzyszenie, co jest sprzeczne z rolą państwa jako bezstronnego gwaranta wolności religijnej. Nadto Trybunał stwierdził, iż istnienie religii większościowej (czyli chrześcijaństwa) nie stanowi rozsądnego i obiektywnego uzasadnienia odmowy rejestracji związku wyznaniowego innej religii. W konkluzji swego wyroku Trybunał stwierdził, iż odmowa rejestracji skarżącego stowarzyszenia jako związku wyznaniowego nie została oparta na rozsądnej i obiektywnej podstawie, uzasadniającej odmienne traktowanie skarżącego, a państwo litewskiej naruszyło swój obowiązek bezstronności i neutralności. Miało zatem miejsce naruszenie art. 14 w związku z art. 9 Konwencji.

Minister nie decyduje, w co można wierzyć

W prawie polskim kwestie rejestracji związków wyznaniowych zostały uregulowane w art. 30 i nast. ustawy z 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Organem rejestrowym w Polsce jest minister właściwy do spraw wyznań religijnych oraz mniejszości narodowych i etnicznych. Zgodnie z art. 33 ust. 3 ustawy, odmowy wpisu dokonuje się wówczas, jeżeli wniosek o rejestrację zawiera "postanowienia pozostające w sprzeczności z przepisami ustaw chroniącymi bezpieczeństwo i porządek publiczny, zdrowie, moralność publiczną, władzę rodzicielską albo podstawowe prawa i wolności innych osób". Od decyzji odmownej przysługuje zainteresowanym odwołanie do sądu administracyjnego. Wskazać zatem należy, iż samo brzmienie polskich przepisów prawnych jest zgodne z konwencyjnymi standardami ochrony praw podstawowych, a ich ewentualne naruszenie może wynikać z konkretnych działań samego ministra.

Ancient Baltic religious association Romuva przeciwko Litwie - wyrok ETPC z 8 czerwca 2021 r., skarga nr 48329/19.