Nowe przepisy w projekcie ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich (tzw. Lex Kamilek) wprowadzają kompleksową ochronę wizerunku dzieci, traktując go jako dane osobowe w rozumieniu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (RODO). Wszelkie działania związane z utrwalaniem, przechowywaniem, udostępnianiem czy publikowaniem wizerunku dziecka podlegają zasadom ochrony danych osobowych – niezależnie od tego, czy mają formę cyfrową, drukowaną czy audiowizualną.

Zgoda na przetwarzanie

Przetwarzanie wizerunku małoletniego będzie możliwe wyłącznie po uzyskaniu odpowiedniej zgody – od przedstawiciela ustawowego, a w przypadku dziecka, które ukończyło 16 lat, od samego małoletniego. Zgoda ta może być w każdej chwili cofnięta, a jej brak będzie oznaczał naruszenie prawa do ochrony danych oraz dóbr osobistych dziecka.

Nowe przepisy określają też wymogi formalne dotyczące zgody – musi być ona udokumentowana i zawierać m.in. cel, sposób i miejsce przetwarzania wizerunku, czas obowiązywania zgody oraz informację o ewentualnym udostępnieniu wizerunku innym podmiotom. Podmiot, który przetwarza wizerunek małoletniego, ma obowiązek przechowywać zgody przez cały okres przetwarzania oraz przez czas wynikający z przepisów o przedawnieniu roszczeń cywilnoprawnych związanych z przetwarzaniem danych osobowych.

W przypadku przekazania przetwarzania innym podmiotom, będzie to możliwe wyłącznie na podstawie umowy powierzenia zgodnej z art. 28 RODO, a dalsze wykorzystanie lub przekazywanie wizerunku bez odrębnej zgody będzie zabronione.

Zjawisko sharentingu i jego skutki

Zaproponowane rozwiązania mają na celu wzmacniać gwarancje ochrony prywatności małoletnich w środowisku szkolnym, wychowawczym, cyfrowym i medialnym, zapewniając zgodność krajowych regulacji z zasadami wynikającymi z RODO, w szczególności z zasadami: zgodności z prawem, przejrzystości, minimalizacji danych, ograniczenia celu i rozliczalności.

Eksperci coraz częściej alarmują: zjawisko sharentingu może mieć znacznie poważniejsze skutki niż się wydaje. Publikowanie zdjęć i filmów z dziećmi — nawet w pozornie prywatnych przestrzeniach internetu jest naruszeniem ich prywatności, naraża na kradzież i wykorzystanie ich tożsamości, co przyszłości może prowadzić do bolesnych konsekwencji psychologicznych. Przed każdą kolejną publikacją należy zadać pytanie: gdzie kończy się autentyczne dzielenie się życiem, a zaczyna komercyjne wykorzystywanie relacji rodzinnych?

 

Cena promocyjna: 68.4 zł

|

Cena regularna: 76 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 53.2 zł