Za taką propozycją zagłosowało 321 posłów, a przeciwko 278 (różnica 43 głosów).  W następstwie podjętej w środę uchwały odrzucającej wyjście z UE bez porozumienia posłowie w czwartek zagłosują w sprawie wniosku o opóźnienie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Musieliby wówczas ustalić długość ewentualnego wydłużenia procesu opuszczenia Wspólnoty zanim taka propozycja zostałaby skierowana do liderów pozostałych 27 państw członkowskich, najprawdopodobniej na szczycie Rady Europejskiej 21 marca.

 

Czytaj: Twardy brexit coraz bliżej. Brytyjski parlament ponownie odrzucił umowę wyjścia z UE>>

Niezależnie od środowej decyzji Izby Gmin, wiążące prawnie wykluczenie scenariusza brexitu bez umowy jest możliwe jedynie przez przyjęcie projektu umowy wyjścia z UE lub opóźnienie brexitu. W razie braku jakichkolwiek innych ustaleń, niezależnie od politycznej woli Izby Gmin, Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy z 29 na 30 marca.

Czytaj: Sejm chce szybko przygotować instytucje finansowe na twardy brexit>>

Unia gotowa na różne scenariusze

- Przyjmujemy do wiadomości głosowanie w Izbie Gmin dzisiejszego wieczoru. Istnieją tylko dwa sposoby opuszczenia UE: z umową lub bez. UE jest przygotowana na oba. Żeby wykluczyć scenariusz brexitu bez umowy, nie wystarczy głosować przeciwko scenariuszowi brexitu bez umowy - trzeba zgodzić się na umowę. Uzgodniliśmy umowę z premier, a UE jest gotowa ją podpisać - napisał w środę wieczorem rzecznik Komisji Europejskiej. 

- Odrzucenie scenariusza wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy przez Izbę Gmin jest zbieżne z polskimi oczekiwaniami wobec brexitu - oświadczył wiceszef MSZ. Zastrzegł jednocześnie, że "to oczywiście nie oznacza, że perspektywa bezumownego brexitu znika". Jak podkreślił, "bez pokonania kryzysu ratyfikacyjnego dojdzie do bezumownego brexitu nawet wbrew stanowisku wyrażonemu przez Izbę Gmin".