Nie ulega wątpliwości, że poselski projekt ustawy o przekształceniu prawa wieczystego użytkowania w prawo własności nieruchomości na pewno zmierza do celu, który jest pożądany przez użytkowników wieczystych - uważa Zbigniew Wrona, podsekretarz w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Dlatego trzeba popracować nad tymi rozwiązaniami. Jest jednak kilka kwestii, które absolutnie muszą być wyjaśnione, przeanalizowane i prawdopodobnie skorygowane w czasie dalszych prac.
W roku 2010 wpłaty z tytułu opłat za zarząd lub użytkowanie wieczyste nieruchomości sięgnęły w skali kraju kwoty 873 mln zł. Z kolei dochody jednostek samorządu terytorialnego z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego, przysługującego osobom fizycznym, to prawie 80 mln zł. Wpłaty z tytułu odpłatnego nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego przekroczyły kwotę 2,5 mln zł. Kwota 873,4 mln to jest ogromna kwota. Jednak województwa: małopolskie, śląskie i łódzkie, a także Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej sprzeciwiły się tej ustawie. Przyczyną jest spodziewana utrata dochodów.
Łączy się z tym jeszcze kwestia prawna, gdyż Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego zwracała uwagę na pewne wątpliwości konstytucyjne związane przede wszystkim z dwoma aspektami. Otóż opłata, która miałaby być rekompensatą za przekształcenie, czyli suma rocznych opłat, jakie pozostały do końca upływu okresu użytkowania wieczystego, miałaby być jedyną rekompensatą dla Skarbu Państwa czy też dla jednostki samorządu terytorialnego. W zasadzie jest to rekompensata utraconego zysku, a nie ma w tej ustawie w ogóle nawiązania do realnej wartości prawa, które jest wywłaszczane.
Druga wątpliwość wiąże się z sytuacją prawną uwłaszczonego - podkreśla Zbigniew Wrona. - Musimy brać pod uwagę, że automatyzm ex lege przekształcania nie wszystkich będzie zadowalał. Bierzmy pod uwagę, że jednak własność zobowiązuje. Kiedy człowiek staje się właścicielem, pojawiają się nowe zobowiązania administracyjne, ale przede wszystkim chociażby kwestie podatkowe, publicznoprawne obciążenia związane z własnością.
Kolejna kwestia dotyczy rynku nieruchomości. Zdaniem ministra Wrony - użytkowanie wieczyste dla pewnej grupy inwestorów stanowi stosunkowo tani, na pewno tańszy niż pozyskiwanie własności, środek uzyskiwania gruntów pod zabudowę, pod inwestycje. W pierwszym rzucie muszą brać pod uwagę tę pierwszą opłatę z tytułu ustanowienia użytkowania, w tym pierwszą opłatę roczną, i już mają w zasadzie grunt do dyspozycji. Rok to w dzisiejszym świecie długi okres, pozwalający na wykonanie nawet całej inwestycji, bo dzisiaj buduje się dużo szybciej. Wyeliminowanie użytkowania wieczystego jednym pociągnięciem pióra sprawia, że oto inwestorzy tracą ten sposób pozyskiwania gruntów i nieruchomości pod inwestycje. Poza tym niewątpliwie będzie temu towarzyszył wzrost cen nieruchomości, bo jak zlikwidujemy ten tani i korzystny sposób pozyskiwania gruntów pod inwestycje, to ogólnie ceny nieruchomości wzrosną - twierdzi Zbigniew Wrona.
Minister sprawiedliwości koordynuje przygotowanie stanowiska rządu w tej sprawie i opinie kluczowych resortów zostały już zebrane. Przede wszystkim chciałbym powiedzieć o daleko idących wątpliwościach Ministerstwa Finansów, które zostały przedłożone, związanych właśnie z naruszeniem praw i bardzo poważnym uszczupleniem dochodów samorządu terytorialnego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podniosło z kolei problem cudzoziemców. Ustawa zakłada, że wszystkie nieruchomości, które cudzoziemcy mają w użytkowaniu wieczystym, będą przekształcane we własność bez wyrażania jakiejkolwiek zgody. Tymczasem obowiązuje ustawa, zgodnie z którą należy wydać stosowną decyzję i to kontrolować, z wyjątkami dotyczącymi Unii Europejskiej i wspólnego obszaru gospodarczego.