Zdaniem autora, realistycznie przewiduje się, że elektroniczna platforma usług administracji publicznej ePUAP nie może być jedynym i obligatoryjnym medium obsługi spraw związanych z CEIDG, nie tylko w fazie przejściowej, ale i w późniejszej eksploatacji. Należy się liczyć z ewentualnością, że ePUAP prawdopodobnie nie będzie w pełni funkcjonalny oraz w pełni dostępny komunikacyjnie we wszystkich jednostkach administracji publicznej w terminie wprowadzenia. Stąd racjonalne i praktyczne jest ustanowienie drogi alternatywnej, z zachowaniem formy elektronicznej. Korzystnym rozwiązaniem jest też, że wniosek o wpis do CEIDG konsolidować będzie jeszcze jeden – obok wniosków do rejestrów REGON, NIP, do ZUS lub KRUS – dodatkowy element, jakim jest wybór formy opodatkowania.
Potrzebnym rozstrzygnięciem jest uzupełnienie przepisów o zawieszaniu działalności gospodarczej, szczególnie poprzez precyzowanie, że w przypadku prowadzenia więcej niż jednej formy działalności gospodarczej można zawiesić wybraną z nich. W tym wątku nie zawarto jednak uregulowań do zgłaszanych w publicznej dyskusji wątpliwości dotyczących możliwości opłacania w okresie zawieszenia składek z tytułu ubezpieczeń społecznych. Uregulowanie zawarte w art.4 jest poprawną, ale tylko częściową odpowiedzią na problemy z określeniem prawa przedsiębiorcy do ubezpieczenia społecznego w sytuacji zawieszania działalności.
Istotnym, wciąż pomijanym problemem w ustawie o sdg jest wprowadzenie jawnej normy odpowiedzialności Skarbu Państwa za skutki działań umyślnych urzędników państwowych, w tym skarbowych. Jest to postulat od lat zgłaszany przez środowiska biznesowe. Brak unormowania tego problemu i konieczność ewentualnego dochodzenia odszkodowań na zasadach ogólnych skutecznie ograniczają prawo przedsiębiorcy do efektywnego sądu.
Należy zauważyć dodatkowo, że urzędnik skarbowy – czyli ten urzędnik państwowy, z którym przedsiębiorcy mają statystycznie najczęstsze konflikty – pozostaje poza katalogiem urzędników służby cywilnej. Można przypuszczać, że to zabieg celowy, który powoduje swoisty immunitet tej kategorii urzędników chroniący przed sankcjami lub konsekwencjami służbowymi, określonymi ustawą o Służbie Cywilnej. W tej sytuacji tym bardziej należy wprowadzić tamę przynajmniej tym decyzjom, które są podejmowane z rażącym naruszeniem prawa. Temu służyłby zapis ustawowy o odpowiedzialności karnej urzędników za ten rodzaj bezprawnie wydawanych decyzji oraz odpowiedzialności finansowej państwa za skutki tych decyzji. Taka regulacja uzdrowiłaby stosunki gospodarcze pomiędzy stronami o nierównych pozycjach rynkowych. Praktyka dotychczasowa rodzi pokusę działań bezprawnych stymulowanych bezkarnością.
Kolejnym, istotnym brakiem ustawy o sdg, którego nie podejmuje obecna nowelizacja, pozostaje nadmiernie rozszerzony katalog wyłączeń od zasady tylko jednej kontroli w tym samym czasie, opisany w art.82 ustawy. Szczególnie „pojemne” i powodujące, że artykuł ten jest zapisem martwym, jest wyłączenie z punktu 2 tego artykułu, mówiące: „przeprowadzenie kontroli jest niezbędne dla przeciwdziałania popełnieniu przestępstwa… lub zabezpieczeniu dowodów jego popełnienia”. Ten punkt należy z ustawy bezwzględnie usunąć.
Reasumując, proponowana nowelizacja koryguje błędy i niedomówienia obecnego brzmienia ustawy, ale nie podejmuje żadnych ważnych problemów, za brak uregulowania których była dotychczas krytykowana - pisze w swojej opinii Wojciech Warski, ekspert BCC.