Wojewoda ma nadzorować zarządzanie ruchem na drogach wewnętrznych położonych w strefach ruchu, czyli np. na parkingach czy terenach osiedli mieszkaniowych.
Po zmianach zarządcy terenu lub jego właściciele, np. władze spółdzielni, będą musieli pilnować, gdzie postawią znak. Co więcej, zanim na drodze pojawi się znak, potrzebny będzie projekt planu organizacji ruchu. Raz na pół roku wojewoda sprawdzi, czy znaki stoją dobrze.
Projekt został skierowany do konsultacji społecznych.

Źródło: Rzeczpospolita