Szef resortu sprawiedliwości zwiększył zespół prokuratorów, którzy mają badać korupcję w polskiej piłce nożnej. W Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się nadzwyczajna narada, poświęcona skali korupcji w polskim futbolu oraz sposobom walki z tą patologią. W spotkaniu wzięli udział minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, minister sportu Mirosław Drzewiecki oraz prokuratorzy z Biura do spraw Przestępczosci Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.

Prokuratorzy, zajmujący się sprawą korupcji w futbolu, zostali zobowiązani do informowania o postępach w dochodzeniu nie tylko swego bezpośredniego przełożonego, lecz również prokuratora generalnego. - Z korupcją w futbolu należy walczyć z całą stanowczością. Skorumpowani trenerzy, sędziowie i działacze muszą być traktowani równo, niezależnie od funkcji pełnionej w środowisku piłkarskim – stwierdzili zgodnie uczestnicy narady.

W śledztwie dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej prokuratorzy przesłuchali 117 osób i postawili im zarzuty. Pierwszy proces siedemnastu oskarżonych ruszył w grudniu 2007 roku. Już pięć klubów zdegradowano do niższych lig.

***********

Polska jest na 61 miejscu pod względem zagrożenia korupcją. Potrzebna jest nowa definicja korupcji i skuteczny system jej przeciwdziałania.  Z badań przeprowadzonych w 2007 roku przez Transparency International wynika, że w Unii Europejskiej gorzej od naszego kraju wypadłya tylko Bułgaria i Rumunia. Natomiast na końcu rankingu znalazł się Irak i Somalia.  Z Indeksu Percepcji Korupcji w 2007 roku wynika, że kraje Europy Wschodniej są zdecydowanie bardziej podatne na korupcję w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym niż pozostali członkowie Unii. Przyczyną tego jest ich długotrwałe ubóstwo, a w przeszłości brak podstawowych artykułów na rynku i monopartyjne rządy.

(Źródło: KW/MS)