Sąd Najwyższy przyjął skargę kasacyjną RPO do rozpoznania i na posiedzeniu niejawnym uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania(sygn. akt III CSK 33/18). 

W ocenie RPO nie może dochodzić do sytuacji, że obywatel w orzeczeniu sądu drugiej instancji odnajduje przekopiowane stanowisko strony przeciwnej - bez przedstawienia przez sąd własnych motywów rozstrzygnięcia. - Tego rodzaju uchybienie skutkuje brakiem możliwości kontroli instancyjnej orzeczenia - wskazał. 

Czytaj: Formularze uzasadnień jak sudoku dla sędziów - problemy aż do kasacji>>

O co chodzi w sprawie?

Skarb Państwa-Naczelnik Urzędu Skarbowego wniósł o uznanie za bezskuteczną w stosunku do niego umowy zniesienia współwłasności zawartej pomiędzy małżonkami celem zabezpieczenia wierzytelności wynikającej z tytułów wykonawczych. Powód wskazał, że prowadzona wobec podatnika egzekucja administracyjna z tytułu zaległości podatkowych jest bezskuteczna. Natomiast w wyniku zawarcia umowy zniesienia współwłasności, pozwana (żona podatnika) stała się właścicielem nieruchomości.

Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo. W uzasadnieniu wskazał, że zostały spełnione wszystkie przesłanki warunkujące możliwość skorzystania z ochrony paulińskiej. Apelację od tego wyroku wniosła obywatelka, w której przedstawiła szereg zarzutów, zarówno naruszenia prawa materialnego, jak i prawa procesowego. W odpowiedzi na apelację strona powodowa po kolei ustosunkowała się do zarzutów pozwanej.

I ostatecznie Sąd Apelacyjny oddalił apelację. Podkreślił, że podziela ustalenia faktyczne i rozważania prawne pierwszej instancji, które uznał za własne. Odnosząc się zaś do zarzutów apelacji, sąd stwierdził, że podziela stanowisko powoda wyrażone w odpowiedzi na apelację. W dalszej części uzasadnienia sąd - jak ocenił RPO - ... przekopiował lub dosłownie przepisał stanowisko Skarbu Państwa– Naczelnika Urzędu Skarbowego wyrażone w odpowiedzi na apelację (łącznie z błędami natury językowej).

Zobacz w LEX: Zmiany w uzasadnianiu orzeczeń sądów karnych - nagranie ze szkolenia >

"Kopiuj-wklej" - nie przy uzasadnieniu

Rzecznik w skardze kasacyjnej zakwestionował sposób sporządzenia uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji jako niespełniający wymogów ustawowych - zgodnie z art. 328 par. 2 Kpc. Wskazał, że wyjątkowo sporządzenie uzasadnienia wyroku sądu drugiej instancji może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej, gdy uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub nie pozwala na jego kontrolę kasacyjną.

Rzecznik zwrócił uwagę, że rozważania sądu drugiej instancji, mimo że powinny być rozważaniami tego sądu jako orzekającego w sprawie, takimi nie są. Zasadnicza część uzasadnienia stanowi bowiem wierną kopię argumentów, które znalazły się w piśmie procesowym Skarbu Państwa-Naczelnika Urzędu Skarbowego.

 

- Takie postępowanie sądu drugiej instancji jest nie do zaakceptowania, bowiem stanowi naruszenie zasady niezależności i niezawisłości sędziowskiej. Rzecznik nie kwestionuje, że sąd może podzielić stanowisko jednej ze stron i odwołać się do jej argumentów. Niemniej jednak w takiej sytuacji należałoby przedstawić własne stanowisko sądu, poprzez ustosunkowanie się do zarzutów apelacyjnych - podkreślił. 

Ocenił, że uzasadnienie to jest dotknięte na tyle kwalifikowaną wadą (w ogóle nie zawiera rozważań własnych sądu), że nie ma możliwości jego naprawienia. - Z punktu widzenia organu stojącego na straży konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich w demokratycznym państwie prawa, nie powinno dochodzić do sytuacji w których obywatel uzyskując orzeczenie sądu drugiej instancji odnajduje w nim przekopiowane stanowisko strony przeciwnej bez przedstawienia przez sąd własnych motywów rozstrzygnięcia - podkreślił RPO.