Te inicjatywy mają uzupełniać doraźne środki krótkoterminowe, podjęte już przez komisję w reakcji na stan migracji w rejonie Morza Śródziemnego oraz presji migracyjnej na państwa członkowskie położone na granicach zewnętrznych Unii. Nie ulega dziś wątpliwości, że UE potrzebuje solidnej, wspólnej polityki azylowej i migracyjnej. Fakt ten stał się jeszcze bardziej bezdyskusyjny w ostatnich miesiącach – w kontekście historycznych przemian, jakie następują w krajach Północnej Afryki - stwierdziła Cecilia Malmström, unijna komisarz do spraw wewnętrznych.
Już ponad 25 tysięcy uciekinierów z tego rejonu świata trafiło do UE. Niektóre z państw członkowskich UE – jak np. Włochy - są bezpośrednio narażone na masowy napływ imigrantów. Zdaniem komisji nie znaczy to jednak, że powinny radzić sobie z tym problemem na szczeblu krajowym. Skala problemu wymaga mobilizacji wszystkich państw członkowskich na poziomie UE.
Komisja wystąpiła z propozycją poprawy mechanizmów oceny, gwarantujących faktyczną kontrolę granic zewnętrznych. Agencja FRONTEX rozpoczęła wspólną operację w ramach europejskiej sieci patroli „Hermes 2011”, by pomóc Włochom w opanowaniu niełatwej sytuacji imigrantów i uchodźców, lądujących na włoskim wybrzeżu. EUROPOL wysłał do Włoch zespół ekspertów, aby pomóc tamtejszym organom ścigania w identyfikacji potencjalnych przestępców oferujących przemyt ludzi wśród nielegalnych imigrantów, którzy dotarli do terytorium Włoch. Państwa członkowskie najbardziej narażone na rosnący napływ uchodźców i nielegalnych imigrantów otrzymały pomoc finansową.
Komisarz Malmström podkreśla, że w trosce o zabezpieczenie stabilności w obszarze Schengen, może zajść konieczność uwzględnienia czasowego przywrócenia ograniczonych kontroli ruchu granicznego, na absolutnie wyjątkowych warunkach, jak na przykład: obejmujących część granic zewnętrznych, które znalazły się pod szczególnym naporem migracyjnym.