Jak pisze radca prawny dr Piotr Cybula, który był pełnomocnikiem powoda w tej sprawie, zgodnie z prawem sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Jeśli więc powód walczący o odszkodowanie za nieudany wyjazd turystyczny od Skarbu Państwa chce dochodzić swoich roszczeń w przewidzianych trybach w postępowaniu karnym, pozwani stoją na stanowisku, że do czasu zakończenia tych postępowań karnych postępowanie odszkodowawcze przeciwko Skarbowi Państwa powinno zostać zawieszone.
Jednak jak twierdzi na swoim blogu dr Cybula, w praktyce sądy tego rodzaju wniosek o zawieszenie postępowania najczęściej oddalają. - (…) w realiach niniejszej sprawy, nie zaistniały przesłanki umożliwiające zawieszenia postępowania zgodnie z przywołanym przepisem. Zgodzić się należy, że w/w postępowanie karne nie może mieć wpływu na niniejsze postępowanie cywilne. Nawet przyjęcie, że powódka może dochodzić swoich praw bezpośrednio od organizatora w ramach postępowania karnego nie zwalnia z odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa – stwierdził w uzasadnieniu warszawski Sąd Okręgowy.
- Postanowienie to ma istotne znaczenie dla tysięcy poszkodowanych turystów, którzy wciąż nie wystąpili jeszcze z powództwem o odszkodowanie w stosunku do Skarbu Państwa w związku z niezapewnieniem im odpowiedniej ochrony na wypadek niewypłacalności biura podróży, na poziomie wymaganym przez prawo unijne. Oznacza ono, że poszkodowane osoby nie muszą czekać na zakończenie postępowania karnego do skutecznego wystąpienia na drogę sądową – komentuje dr. Piotr Cybula. Więcej>>>