Strasburg: Polska ponownie skazana za warunki pozbawienia wolności

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 7 stycznia br. uznał, iż warunki osadzenia panujące w Areszcie Śledczym w Mysłowicach w latach 2003-2007 naruszały zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania.

Skarga została wniesiona do Trybunału przez mieszkańca Mysłowic, który w latach 2003-2007 trzykrotnie przebywał w Areszcie Śledczym w Mysłowicach. Skarżący zarzucił szereg niedogodności, które miały stać się jego udziałem w areszcie. Chodziło tu m.in. o ograniczenia w dostępie do stołówki, posługi religijnej czy ćwiczeń ruchowych na świeżym powietrzu. Trybunał uznał zarzuty skarżącego jedynie w odniesieniu do nadmiernego przeludnienia celi, w której skarżący przebywał. Zgodnie zarówno z polskim ustawodawstwem, jak i z linią orzeczniczą Trybunału Praw Człowieka, przestrzeń przypadająca na jednego osadzonego w celi nie może być mniejsza niż 3 metry kwadratowe. Zawsze wówczas, gdy przestrzeń przypadająca na osobę pozbawioną wolności jest mniejsza, automatycznie ma miejsce naruszenie art. 3 Konwencji o prawach człowieka (zakaz tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania). Tak też stało się i w omawianej sprawie - Trybunał przyznał skarżącemu 2 400 euro tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i cierpienie.

Skarga ta to przykład najbardziej chyba typowego rozstrzygnięcia w ostatnim orzecznictwie Trybunału w sprawach przeciwko Polsce. Można jednak mieć nadzieję, iż będzie to jedna z ostatnich skarg tego typu - od października 2010 r., to jest od wydania przez Trybunał rozstrzygnięcia w sprawie nr 52070/08, Łatak przeciwko Polsce, Trybunał przyjmuje, iż od wyroku polskiego Sądu Najwyższego z 17 marca 2010 r., sygn. akt II CSK 486/09, właściwym krajowym środkiem prawnym do dochodzenia zadośćuczynienia za nieludzkie warunki osadzenia jest powództwo cywilne wnoszone do sądów polskich na podstawie art. 24 w związku z art. 448 kodeksu cywilnego, a nie skarga do Trybunału. Tym samym warunkiem dopuszczalności skargi na poniżające warunki osadzenia jest wcześniejsze złożenie powództwa odszkodowawczego do polskiego sądu cywilnego. Można więc mieć nadzieję, że już za chwilę analogiczne sprawy w ogóle przestaną trafiać do Trybunału.

Tak wynika z wyroku Trybunału z 7 stycznia 2014 r. w sprawie nr 29254/06, Karabin przeciwko Polsce.