Skargę do Trybunału wniosło 31 obywateli Bułgarii, muzułman należących do odłamu islamu o nazwie Amadijja, powiązanego z tradycją sunnicką. Skarżący bezskutecznie dążyli do rejestracji swej wspólnoty jako związku wyznaniowego. Sądy krajowe odmówiły rejestracji, powołując się na przepisy krajowej ustawy o związkach wyznaniowych: skarżący nie określili wystarczająco precyzyjnie w dokumentach założycielskich związku zasad regulujących praktykowanie ich religii. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż odmowa rejestracji stanowiła naruszenie ich wolności wyznania (art. 9 Konwencji o prawach człowieka) oraz wolności stowarzyszania się z (art. 11 Konwencji).

Trybunał zgodził się ze skarżącymi i potwierdził naruszenie art. 9 w związku z art. 11 Konwencji.

Trybunał odniósł się przede wszystkim do argumentacji krajowego sądu ostatniej instancji, zgodnie z którym skarżący nie wyjaśnili, w dokumentach założycielskich związku, wystarczająco precyzyjnie zasad swojego wyznania oraz rytuałów, jakich przestrzegają. Miało być to sprzeczne z wymogami krajowej ustawy o związkach wyznaniowych, zgodnie z którymi należy dążyć do rozróżnienia pomiędzy wyznaniami i unikać konfrontacji pomiędzy wspólnotami religijnymi.

Trybunał stwierdził, iż już sama nazwa związku - Wspólnota Muzułman Amadijja - wskazywała na to, do jakiego odłamu islamu skarżący należeli oraz wykluczała konfuzję pomiędzy różnymi wspólnotami wyznaniowymi. Nadto, ani krajowa ustawa o związkach wyznaniowych, ani żaden inny przepis prawa krajowego nie precyzowały, jakie szczegółowe informacje muszą zostać podane w rubryce "zasady wyznania i obrządek" we wniosku o rejestrację związku. Co najważniejsze jednak - skarżący nie mieli możliwości uzupełnienia wniosku po tym, jak sąd stwierdził, że informacje na temat zasad ich wyznania są niepełne. Pierwszą i jedyną "sankcją" za złożenie niepełnego wniosku była odmowa jego rejestracji.

Trybunał stwierdził dalej, iż stanowisko sądów bułgarskich sprowadzało się do wymogu dowiedzenia przez skarżących, czym ich wspólnota różni się od innych wyznań, a zwłaszcza od głównych nurtów islamu. Takie podejście, zdaniem Trybunału, może skutkować dopuszczeniem wyłącznie jednej formy organizacyjnej dla każdego nurtu religijnego i przymuszeniem wiernych do przynależności do tej właśnie organizacji. Trybunał przypomniał swą ustaloną linię orzeczniczą, zgodnie z którą organy państwa nie mogą ingerować w autonomię organizacyjną kościołów i związków wyznaniowych, a także nie mogą występować w roli sędziego oceniającego legalność danych form realizacji wolności wyznania. Państwo musi pozostawać neutralne i nie może podejmować środków, które będą stawiać daną organizację wyznaniową w uprzywilejowanym położeniu względem innych organizacji.

W konkluzji Trybunał uznał, iż brak precyzji przy wskazaniu zasad wyznania w dokumentach założycielskich związku wyznaniowego nie stanowił wystarczającego uzasadnienia dla odmowy jego rejestracji. Ingerencja w prawa skarżących nie była konieczna w demokratycznym społeczeństwie, a zatem stanowiła naruszenie art. 9 w związku z art. 11 Konwencji.

Metodiev i inni przeciwko Bułgarii - wyrok ETPC z 15.06.2017 r., skarga nr 58088/08

LEX Linie Orzecznicze
Artykuł pochodzi z programu LEX Linie Orzecznicze
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami