Sprawa ta dotyczy obywatela Francji, który odbywał karę pozbawienia 15 lat wolności w Luksemburgu za uszkodzenie ciała, gwałt i torturowanie swej ofiary. W latach 2003-2006 skarżący wielokrotnie prosił o udzielenie mu przerwy w odbywaniu kary, jednakże bezskutecznie. Krajowy sąd administracyjny odrzucił jego zażalenia na nieudzielenie mu przepustki z zakładu karnego, gdyż nie miał on jurysdykcji do rozstrzygania tego typu spraw. Skarżący zarzucił naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji (prawo do rzetelnego procesu), gdyż organ udzielający przepustek nie spełniał warunków wymaganych od "sądu" (niezawisłość i bezstronność), a od decyzji odmownej tego organu nie można było odwołać się do sądu.
Trybunał bez wahania stwierdził, iż art. 6 ust. 1 Konwencji nie znajduje zastosowania do odmowy udzielenia przepustki z więzienia. Prawo w Luksemburgu uznaje przerwę w odbywaniu kary za rodzaj przywileju, który bywa przyznawany. Przepisy krajowe wyraźnie zastrzegają wydanie przepustki z więzienia dla uznania organu nadzorującego wykonywanie kary i stwierdzają, iż przerwa "może zostać udzielona" po spełnieniu odpowiednich warunków. Tym samym prawo krajowe w ogóle nie przewiduje żadnego prawa do uzyskania przerwy w wykonaniu kary, nawet po spełnieniu takich warunków. Prawa takiego nie przewiduje również żaden z artykułów Konwencji ani protokołów do niej. Tym samym art. 6 ust. 1 Konwencji nie znajduje tu zastosowania, a więc nie mógł zostać naruszony.
W ciągu ostatnich 10 lat byliśmy świadkami coraz szerszego rozumienia podstawowych praw człowieka, a Trybunał stwierdzał zastosowanie Konwencji o prawach człowieka do coraz bardziej różnorodnych stanów faktycznych. W większości tych wypadków Trybunał stwierdzał naruszenie praw konwencyjnych, chociaż wywód logiczny wykazujący związek pomiędzy brzmieniem konkretnych artykułów Konwencji a danym stanem rzeczy bywał bardzo zawiły i wręcz karkołomny. Ten wyrok pokazuje, iż ta tendencja stosowania szerokiej wykładni gwarancji konwencyjnych ma jednakże swoje granice. Są sfery, w których organy władzy państwowej zachowują swoje kompetencje uznaniowe. Do sfer takich należy właśnie przyznawanie osadzonym przywileju w postaci przerwy w odbywaniu kary.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 3 kwietnia 2012 r. w sprawie nr 37575/04, Boulois przeciwko Luksemburgowi.

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line