Trybunał uznał, że zapisany w irlandzkiej konstytucji zakaz aborcji narusza prawa ciężarnych do właściwej opieki medycznej w przypadkach zagrożenia życia. Sąd ostro skrytykował bezczynność Irlandii w tej sferze.
Agencja Associated Press pisze, że władze irlandzkie nie podejmują żadnych kroków, by zmienić sytuację mimo orzeczenia z 1992 roku Sądu Najwyższego w Dublinie, który uznał, że aborcja powinna być dopuszczalna we wszystkich przypadkach, gdy utrzymanie ciąży zagraża życiu kobiety.
W ostatecznym orzeczeniu dotyczącym kobiety chorej na raka, trybunał strasburski orzekł, że Irlandia nie uszanowała prawa do życia prywatnego i rodzinnego kobiety - Litwinki, która mieszka w Irlandii i u której choroba była wówczas w stadium remisji. Kobieta powiedziała, że lekarze przyznali, że ciąża może spowodować nawrót choroby, lecz nie chcieli wydać zezwolenia na aborcję, którą kobieta przeprowadziła ostatecznie w Wielkiej Brytanii.
Trybunał w Strasburgu zasądził wypłacenie kobiecie przez władze Irlandii odszkodowania w wysokości 15 tys. euro za szkody moralne.
Trybunał odrzucił natomiast pozwy dwóch innych mieszkanek Irlandii, które domagały się aborcji, jak to określono, ze względów osobistych. W obu przypadkach sędziowie orzekli, że ciąże kobiet nie stanowiły zagrożenia dla ich zdrowia.

Human Rights Watch apeluje do Irlandii o działania po wyroku w Strasburgu
Rząd Irlandii powinien podjąć "natychmiastowe działania", by poprawić stan opieki zdrowotnej kobiet po wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - oceniła organizacja Human Rights Watch. Irlandzka minister przyznała, że potrzebne są zmiany. "Rząd irlandzki powinien natychmiastowo przyjąć serię posunięć, by poprawić jakość życia kobiet" - napisano w oświadczeniu Human Rights Watch, która ma siedzibę w Nowym Jorku. HRW oceniła również, że wyrok Trybunału jest "zwróceniem uwagi" na Irlandię.  Irlandzka minister zdrowia Mary Harney przyznała w czwartek, że jej kraj powinien zmienić ustawodawstwo. "Z całą pewnością powinniśmy podjąć działania na poziomie ustawodawstwa. Nie ma co do tego wątpliwości" - powiedziała pani Harney dziennikarzom.
Irlandzkie stowarzyszenie planowania rodziny ze swej strony wyraziło zadowolenie z "ważnego etapu dla kobiet irlandzkich". "Jest potrzebna prosta i jasna ustawa zgodna z wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, aby zagwarantować kobietom przestrzeganie w Irlandii ich praw" - oznajmił w imieniu stowarzyszenia Niall Behan.
(ks/pap)