Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku* z 7 czerwca uznał, iż straty finansowe  przedsiębiorstwa wynikłe z realizacji przez państwo dyrektyw prawa Unii Europejskiej nie naruszyły prawa do poszanowania jego mienia. Podkreślił, że Irlandia zachowała sprawiedliwą równowagę pomiędzy realizacją interesu powszechnego, związanego z ochroną środowiska i wykonywaniem międzynarodowych zobowiązań, a ochroną indywidualnych majątkowych interesów skarżącego przedsiębiorstwa.

Koszty zamknięcia nadbrzeża

Skargę do Trybunału wniosła irlandzka spółka, zajmująca się połowem zarodków małży. Następnie są one hodowane przez ok. 2 lata do momentu osiągnięcia dorosłej postaci, a potem sprzedawane. Co roku warunki połowu są ustalane przez właściwego ministra, a spółka musi uzyskać odpowiednie zezwolenie na połów. W grudniu 2007 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w wyroku w sprawie C-418/04 Komisja przeciwko Irlandii, stwierdził, że Irlandia uchybiła swym zobowiązaniom w związku z brakiem wdrożenia dwóch dyrektyw z zakresu ochrony środowiska naturalnego (to jest dyrektywy nr 79/409/EWG z 2 kwietnia 1979 r. o ochronie dzikiego practwa oraz dyrektywy nr 92/43/EWG z 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny flory) poprzez niewprowadzenie nakazu dokonywania środowiskowej oceny wpływu na akwakulturę na obszarach wyznaczonych jako obszary ochronne. Częścią środków podjętych przez irlandzki rząd, w celu dostosowania się do wyroku TSUE, było zamknięcie nabrzeża i wprowadzenie w 2008 r. tymczasowego zakazu połowu zarodków małży, do czasu zakończenia negocjacji z Komisją Europejską i uzyskania niezbędnych ocen wpływu na środowisko naturalne. Skarżąca spółka wniosła do sądu krajowego powództwo odszkodowawcze. Wskazała na poważne straty, jakie odniosła w związku z zamknięciem nabrzeża i zakazem połowu. Między innymi tuż przed wprowadzeniem zakazu kupiła nową łódź do połowu zarodków małży, która kosztowała prawie milion euro. Irlandzki Sąd Najwyższy oddalił jednak roszczenia spółki. Ta przed Trybunałem w Strasburgu  zarzuciła, iż w ten sposób naruszone zostało jej prawo do poszanowania mienia, chronione w art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o prawach człowieka. Trybunał nie uznał argumentów skarżącej spółki i nie potwierdził naruszenia art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji.

Spółka powinna była się spodziewać ograniczeń

Trybunał wskazał, iż przedmiot działalności gospodarczej skarżącej spółki - to jest poławianie zarodków małży - podlegała ścisłej regulacji przez państwo, a skarżąca co roku musiała uzyskiwać zezwolenie na kolejny rok połowów. Trybunał przyjął tak jak  irlandzki Sąd  Najwyższy, że spółka po wydaniu w grudniu 2007 r. wyroku przez TSUE, a nawet od momentu wszczęcia przeciwko Irlandii w 2004 r. przez Komisję Europejską postępowania w związku z naruszeniem środowiskowych dyrektyw UE, powinna była wziąć pod uwagę rozwój sytuacji faktycznej i nie miała już uzasadnionej ekspektatywy otrzymania kolejnego zezwolenia połowowego. Pomimo zaistniałego ryzyka, skarżąca spółka dokonała w maju 2008 r. inwestycji w postaci zakupu łodzi połowowej o wartości miliona euro.

Trybunał odnotował też różnice pomiędzy oszacowaniem strat dokonanym przez skarżącą i przez irlandzki rząd. W świetle przedstawionych dowodów, Trybunał nie podzielił poglądu skarżącej, iż doznana utrata zysków była nieuchronna. Skarżąca nie musiała zaprzestać całkowicie swej działalności w 2008 r., a w 2009 r. mogła kontynuować ją bez przeszkód, po dostosowaniu się przez Irlandię do wymogów nałożonych na nią na mocy prawa Unii Europejskiej.

Interesy publiczne i indywidualne w równowadze

W swej ocenie Trybunał wziął również pod uwagę cele z zakresu ochrony środowiska naturalnego, które były realizowane w drodze tymczasowego ograniczenia dostępu do nabrzeża, znaczenie powszechnego interesu ochrony środowiska naturalnego oraz obowiązek wywiązania się przez pozwane państwo z zobowiązań międzynarodowych wynikających z przynależności do Unii Europejskiej. Nie bez znaczenia była także skala zadań stojących przed rządem w związku z realizacją zadań wynikających z prawa Unii Europejskiej: rząd musiał przeprowadzić środowiskową ocenę ponad 140 siedlisk przyrodniczych, w obszarze których działalność prowadzona przez człowieka mogła być sprzeczna z prawem UE (w tym około 40 siedlisk morskich). Skala przedsięwzięcia, wraz z realizowanymi celami uprawionego interesu publicznego, oznaczała, że państwo cieszyło się w tej mierze szerokim marginesem uznania.

W tym stanie rzeczy, w zwłaszcza wobec czasowego i niezupełnego ograniczenia zakresu działalności gospodarczej skarżącej spółki, w konkluzji swego wyroku Trybunał doszedł do wniosku, iż na skarżącą nie zostało nałożone nadmierne obciążenie indywidualne. Irlandia zachowała sprawiedliwą równowagę pomiędzy realizacją interesu powszechnego, związanego z ochroną środowiska naturalnego i wykonywaniem międzynarodowych zobowiązań państwa, a ochroną indywidualnych majątkowych interesów skarżącego przedsiębiorstwa. Z tego powodu naruszenie art. 1 Protokołu nr 1 nie miało miejsca.

UE chroni prawa podstawowe, ale państwo członkowskie niekoniecznie

Omawiany wyrok jest interesujący z punktu widzenia interakcji pomiędzy dwoma systemami prawa, to jest systemem ochrony praw podstawowych z Konwencji o ochronie praw człowieka oraz prawem Unii Europejskiej. Trybunał nie po raz pierwszy musiał zmierzyć się z zarzutem naruszenia praw podstawowych, chronionych w Konwencji, w związku z wykonywaniem przez pozwane państwo przepisów prawa unijnego. Rząd irlandzki powołał się w tej mierze na wcześniejszy wyrok Trybunału w sprawie Bosphorus (wyrok ETPC z dnia 30 czerwca 2005 r., skarga nr 45036/98), zgodnie z którym zachodzi domniemanie "równoważnej ochrony" praw podstawowych do ochrony konwencyjnej w przypadku realizacji norm prawa Unii Europejskiego. Trybunał odrzucił jednak ten argument i wskazał, iż domniemanie takie zachodzi wyłącznie wówczas, gdy państwa członkowskie UE nie mają żadnej swobody w zakresie wykonania norm prawa unijnego, czyli - w praktyce - gdy realizują swe zobowiązania wynikające z rozporządzeń unijnych. Jako że omawiana sprawa dotyczyła realizacji obowiązku implementacji dwóch dyrektyw unijnych do prawa irlandzkiego, w procesie pozostającym pod kontrolą państwa, w ramach którego dysponowało ono określoną swobodą decyzyjną co do stosowanych środków, ocena zarzucanych naruszeń praw podstawowych została przeprowadzona na zasadach ogólnych. Domniemanie "równoważnej ochrony" praw podstawowych na podstawie prawa Unii Europejskiej nie znalazło zastosowania.

O’Sullivan McCarthy Mussel Development Ltd przeciwko Irlandii - wyrok ETPC z dnia 7 czerwca 2018 r., skarga nr 44460/16.

-----------------------------

* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.