Skargę do Trybunału wniósł obywatel Turcji mieszkający w Grecji. W 2002 r. skarżący uciekł z Grecji do Turcji po tym, jak jego zaangażowanie polityczne na rzecz sytuacji Kurdów sprawiło, że trafił w Turcji do więzienia pod zarzutem zamachu na konstytucyjny porządek kraju. W Grecji skarżący złożył wniosek o przyznanie mu azylu politycznego, który do tej pory nie został rozpatrzony. W międzyczasie władze tureckie zwróciły się o ekstradycję skarżącego.
Przed Trybunałem skarżący zarzucił, iż 14-letnie oczekiwanie na rozstrzygnięcie jego wniosku azylowego stanowiło naruszenie jego prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, to jest prawa chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka, ze względu na wieloletnie niepewne położenie, w jakim się znajduje. Skarżący zarzucił także, iż nie przysługiwał mu żaden skuteczny środek odwoławczy na bezczynność organów krajowych (art. 13 Konwencji), oraz iż jego ewentualne wydanie władzom tureckim narazi go na nieludzkie i poniżające traktowanie (art. 3 Konwencji).
Trybunał zgodził się z argumentacją skarżącego i potwierdził wszystkie jego zarzuty wniesione na podstawie art. 8, art. 13 i art. 3 Konwencji.
Trybunał wskazał, iż naruszenie prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego skarżącego nie wynikało z deportacji lub groźby deportacji, lecz z niepewności jego położenia, która utrzymuje się od wielu lat. W tym czasie skarżący pracuje nielegalnie na budowach, żeby się utrzymać, ponieważ prawo greckie nakłada bardzo surowe obostrzenia na osoby ubiegające się o azyl w zakresie możliwości podejmowania zatrudnienia. Nadto ze względu na swój nieuregulowany status pobytowy skarżący nie był w stanie zapisać się na uniwersytet, otworzyć konta bankowego, otrzymać numeru identyfikacji podatkowej, a nawet uzyskać prawa jazdy. Zwłoka w procedurze rozpatrywania wniosku azylowego zaistniała na ostatnim jej etapie: skarżący otrzymał pozytywną rekomendację właściwej komisji i czekał wyłącznie na decyzję ministra. Ten jednakże decyzji takiej nie podjął przez 14 lat, nie podając żadnego uzasadnienia na swą bezczynność. Skarżącemu przy tym nie przysługiwał żaden środek prawny pozwalający na zaskarżenie tego stanu rzeczy.
Po zważeniu położenia skarżącego Trybunał uznał, iż Grecja nie wywiązała się ze swoich pozytywnych obowiązków w odniesieniu do prawa skarżącego do poszanowania jego życia rodzinnego i prywatnego oraz prawa do skutecznego środka odwoławczego w przypadku naruszenia praw podstawowych. To sprowadziło się do naruszenia art. 8 i art. 13 Konwencji. Trybunał uznał także, że w razie uwzględnienia wniosku władz tureckich i wydania skarżącego do Turcji, skarżącemu groziłoby realne zagrożenie stosowania względem niego nieludzkiego i poniżającego traktowania przez organy tureckie. Tym samym, w przypadku jego wydalenia do Turcji, naruszony zostanie także art. 3 Konwencji o prawach człowieka.
B.A.C. przeciwko Grecji - wyrok ETPC z dnia 13 października 2016 r., skarga nr 11981/15.