Ustosunkowując się do podniesionych kwestii autorka stwierdza, że właśnie odwołanie się do celu nadzoru pozwala objąć każde zarządzenie wójta gminy zakresem kompetencji nadzorczych, a w konsekwencji kontroli sądów administracyjnych.
Jak wskazał NSA (Wyrok NSA z 22.06.2005 r. (I OSK 296/05), „nadzór służy badaniu uchwały – co odnosić należy obecnie także do zarządzeń wójta – jako aktu administracji w celu zapewnienia zgodności z prawem w interesie zarówno państwa, jak i osób zainteresowanych, podczas gdy kontrola sądowa uruchamiana tylko na wniosek osób zainteresowanych ma na celu jedynie ochronę ich praw”.
- Szeroki zakres przedmiotowy nadzoru – cała działalność gminna – oraz obowiązek podjęcia działań nadzorczych w razie naruszenia prawa uzasadniają przyjęcie dominującego w orzecznictwie i praktyce nadzorczej stanowiska, zgodnie z którym każde zarządzenie wójta gminy podlega kompetencji nadzorczej uprawnionych organów oraz kontroli sądów administracyjnych - konkluduje dr Monika Chlipała, adiunkt w Zakładzie Prawa Administracyjnego na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Cały artykuł pt. "Zarządzenia wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w orzecznictwie sądów administracyjnych" ukazał się w miesięczniku "Samorząd Terytorialny" 12/2010









