Spór o nadzór nad zarządzeniami wójta
Nie ma w Polsce jednolitości w ocenie charakteru prawnego aktów wydawanych przez wójta gminy - twierdzi na łamach miesięcznika "Samorząd Terytorialny" dr Monika Chlipała, adiunkt w Zakładzie Prawa Administracyjnego na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach. Zdaniem autorki, pojęcie zarządzenie w odniesieniu do aktów pochodzących od organu wykonawczego jest używane w szerokim i wąskim rozumieniu, co wpływa na zróżnicowanie w zakresie dopuszczalności nadzoru i kontroli względem tych aktów.