Na pozór pozadyskusyjne sformułowanie, że konsumenta nie wolno obciążać konsekwencjami braku profesjonalizmu przedsiębiorcy - nie dla wszystkich podmiotów uczestniczących w obrocie jest oczywiste. Do rejestru klauzul abuzywnych trafił bowiem ponownie zapis z wzorca umowy z zakresu handlu elektronicznego:

"Sklep (...) zastrzega sobie prawo do ewentualnych błędów" (nr 6930).

Po pierwsze, należy tu przypomnieć brzmienie art. 471 k.c., który stanowi, że dłużnik jest zobowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zastrzeżenie prawa do "ewentualnych błędów" oznacza możliwość popełnienia przez przedsiębiorcę jakiegokolwiek błędu. Określenie "ewentualny" nie jest równoznaczne z "błędem popełnionym w następstwie okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi". "Ewentualny błąd" to może być każdy błąd: także istotny czy popełniony świadomie. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której przedsiębiorca domagałby się zwolnienia z odpowiedzialności za popełnienie błędu każdego rodzaju, nawet umyślnego. Przecież - w świetle kodeksu cywilnego - przedsiębiorca w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązku - winien naprawić szkodę.

Po drugie, sformułowanie "ewentualny błąd" jest wysoce nieprecyzyjne - nie wiadomo, jaki charakter błędu oznacza. Zgodnie zaś z wymogiem płynącym ze zdania pierwszego art. 385 § 2 k.c., wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Zastrzeganie sobie prawa do ewentualnych błędów nie daje jasności konsumentowi co do typu ewentualnie popełnionych błędów, okoliczności, w jakich zostaną popełnione przez przedsiębiorcę ani konsekwencji, które jako nabywca będzie musiał z tego tytułu ponosić.

Wreszcie po trzecie - zastrzeżenia umowne nieuzgodnione indywidualnie oraz kształtujące prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, nie wiążą konsumenta (zdanie pierwsze art. 3851 § 1 k.c.).

Na mocy orzeczenia XVII AmC 943/16 z 8.11.2016 r., Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzekł o wpisaniu powyższej klauzuli do rejestru UOKiK.