Tak orzekł Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w wyroku z 1 października 2015 r., sygn. akt I C 529/15.

I.P. w pozwie przeciwko wspólnocie mieszkaniowej domagał się uchylenia uchwały w sprawie wykonania placu zabaw, który zostałby zrealizowany ze środków zgromadzonych na funduszu remontowym. Koszt jego wykonania oszacowano na 20.000 zł. Zdaniem I.P. godzi to w jego interesy, tym bardziej, że nie będzie korzystał z inwestycji. Dodatkowo powód wskazał, że do zakupu mieszkania skłoniło go usytuowanie budynku i przynależnego otoczenia. Zależało mu bowiem na spokojnej i cichej okolicy, a po zrealizowaniu placu zabaw utraci ona te atrybuty. I.P. wskazał również, że w jego ocenie inwestycja ta nie jest konieczna dla prawidłowego funkcjonowania budynku wspólnoty i terenu przyległego oraz nie wpływa na poprawienie bezpieczeństwa i funkcjonalności.

Sąd oddalił powództwo jako niezasadne. Zauważył, że właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę wspólnoty tylko ze względu na powody wskazane w art. 25 u.w.l. Może to nastąpić ze względu na niezgodność uchwały z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali, naruszenie zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub naruszenie interesów właściciela, który uchwałę zaskarżył. Żadna z tych okoliczności nie miała miejsca w rozpatrywanej sprawie. Naruszenie subiektywnego interesu właściciela i subiektywnie postrzeganego interesu wspólnoty przez podjęcie uchwały nie uzasadniało jej uchylenia.

Na koniec Sąd wskazał, że wspólnota mieszkaniowa stanowi swoistego rodzaju podmiot demokracji lokalnej, którego decyzje podejmowane są w trybie unormowanym w ustawie o własności lokali i najczęściej zapadają większością głosów. Wolę większości - o ile nie narusza ona prawa (w tym umowy właścicieli) oraz w sposób oczywisty zasad gospodarki czy uzasadnionego interesu jednostki, jak ma to miejsce w niniejszym przypadku, należy zatem uszanować.

Sygnatura akt: I C 529/15

Źródło: orzeczenia.ms.gov.pl