Pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym wniosło A. Towarzystwo Ubezpieczeń Ogólnych SA przeciwko PKP Polskie Linie Kolejowe. Chodziło o 26 tys. 980 zł z odsetkami z tytułu umowy ubezpieczenia.

Zniszczenie i kradzież
Do wypadku powodującego szkodę doszło na linii Olsztyn-Braniewo. Na skutek uszkodzenia szynobusu przez najechanie na wystające elementy blach przeciwwykolejnicowych, powód wypłacił ubezpieczonemu kwotę 26 tys. 982 zł tytułem odszkodowania. Naprawa szynobusu kosztowała 38 tys.  zł brutto, natomiast ubezpieczyciel (powód) wypłacił Przewozom Regionalnym sp. z o.o. odszkodowanie w wysokości 26.982 zł. W sierpnia 2012 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty tej kwoty tytułem regresu ubezpieczeniowego w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Pozwany odmówił.
W uzasadnieniu pozwu spółka A. wskazała, że pozwany jest odpowiedzialny za szkodę na podstawie art. 435 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem "prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności."

Uznanie powództwa
Nakazem zapłaty z 5 września 2014 r. referendarz sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu. Dlatego, że szkoda została spowodowana uszkodzeniem mienia kolejowego przez nieznanych sprawców. W związku z tym po jego stronie nie zachodzą żadne przesłanki obciążające go odpowiedzialnością za poniesioną przez powoda szkodę.
Natomiast pozwany zaprzeczył, aby był przedsiębiorcą wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody, gdyż prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zarządzania liniami kolejowymi.
W odpowiedzi na sprzeciw powód wskazał, że fakt niewykonywania przewozów kolejowych nie oznacza, że nie pozwany nie wykorzystuje innych niż pociągi urządzeń wykorzystujących siły przyrody. Dodatkowo twierdził, że odpowiedzialność pozwane go wynika także z art. 471 k.c., gdyż nie wywiązał się należycie z umowy z zawartej z powodem umowy o korzystanie z przydzielonych tras
pociągów oraz z obowiązków nałożonych na niego wynikających z ustawy o transporcie kolejowym, a dotyczących działalności Straży Ochrony Kolei.

Nienależyte wykonanie umowy przez kolej

Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda żądaną kwotę. Sąd uznał jednak, iż pozwany odpowiada na podstawie art. 471 kc, gdyż nie wywiązał się należycie z zawartej z powodem umowy o korzystanie z przydzielonych tras pociągów dla przewozu osób w rozkładzie jazdy.
A co więcej Straż Ochrony Kolei nie dopilnowała torów i dlatego doszło do dewastacji. Pozwany wniósł apelację od tego wyroku, a Sąd II instancji stanął na stanowisku, że PLK nie powinny odpowiadać za szkodę na podstawie art. 471 kc. Jednak uznał, że w sprawie zachodzi poważne zagadnienie prawne: czy prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu w rozumieniu art. 435 § 1 kc?  W sytuacji, gdy szkoda nastąpiła z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą nie ponosi on odpowiedzialności i która nie została zidentyfikowana?

PLK nie ponosi odpowiedzialności
Sąd Najwyższy podjął 26 lipca br. uchwałę, zgodnie z którą prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody nie ponosi odpowiedzialności, jeśli  szkoda nastąpiła na skutek działania osób trzecich, choćby osoby te nie zostały zidentyfikowane.
Takie ustalenie wynika z zadań przedsiębiorstwa podlegających ustawie o transporcie kolejowym, którym jest m. in utrzymywanie infrastruktury kolejowej, co wymaga wykorzystania energii elektrycznej - wyjaśniał sędzia sprawozdawca Roman Trzaskowski. - Szkoda w tej sprawie związana jest niewątpliwie z ruchem przedsiębiorstwa, zaś ruch nie może być rozumiany w znaczeniu potocznym, ale jako utrzymywanie i udostępnianie odcinka linii kolejowej.
Szkoda była wywołana przez kradzież dokonana przez osoby trzecie, spoza kolei za którą przedsiębiorstwo nie odpowiada ( art. 435 kc). Dokonały jej osoby powyżej 13 roku życia, więc można im przypisać winę, choć nie są zidentyfikowane - dodał SN.

Sygnatura akt III CZP 30/17, uchwała 3 sędziów z 26 lipca 2017 r.