Były prezes banku spółdzielczego Eugeniusz R. wystąpił do sądu o odszkodowanie od swego pracodawcy za bezprawne i bezzasadne rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem. Domagał się od tego banku odprawy - 132 tys. zł .
Eugeniusz R. sprawował przez kilka lat funkcje prezesa zarządu banku. Rada nadzorcza 26 maja 2014 r. odwołała go podejmując uchwałę. Druga uchwała dotyczyła powiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego  i wyrażenie zgody na powołanie nowego prezesa, a do czasu wypowiedzenia się przez Komisję obowiązki ma pełnić dotychczasowy wiceprezes. Następnie wiceprezes wypowiedział stosunek pracy powodowi.

Uchwała była nieważna?
Zdaniem Eugeniusza R. uchwała w sprawie jego odwołania była nieważna, tak jak wypowiedzenie - nieskuteczne, gdyż osoba pełniąca obowiązki nie ma takiego prawa. Naruszono przepisy regulaminu organizacyjnego i statutu banku - podnosił w dwóch instancjach powód.
Sądy obu instancji oddaliły powództwo. Sąd Okręgowy w Sieradzu przyjął, że odwołanie powoda z pełnionej funkcji nie jest sprawa z zakresu prawa pracy i nie może być rozstrzygana w tym postepowaniu, gdyż powodowi przysługiwało prawo zaskarżenia uchwały w odrębnym postępowaniu. Nie doszło do naruszenia statutu banku, ani regulaminu pracy, które przewidywały, że prezes zarządu banku jest uprawniony do podejmowania jednoosobowych decyzji w sprawach pracowniczych.

Skarga kasacyjna powoda
W skardze kasacyjnej powód zarzucił naruszenie art. 3 (1) par. 1 kodeksu pracy, który mówi, że za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. Skarżący zarzucił także naruszenie prawa spółdzielczego i wewnętrznych przepisów banku. Wnosił o uchylenie sprawy i przekazanie do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na skargę, bank odpowiedział, że pełniący obowiązki był uprawniony do skutecznego wypowiedzenia umowy o pracę odchodzącemu prezesowi.  Dodano też, że oczekiwanie na zgodę KNF na objęcie stanowiska przez nowego prezesa zarządu trwa długo, w tym wypadku ponad rok. Dlatego konieczne jest wyznaczenie osoby pełniącej obowiązki prezesa.

Nie wyjaśniono uprawnień p.o
Sąd Najwyższy 25 października br. uchylił wyrok sądu drugiej instancji. Sąd Najwyższy stwierdził, że brak jest przepisów do powoływania pełniącego obowiązki prezesa banku, choć praktyka zna takie przypadki.  Jednak praktyka nie może uzasadniać powoływania takich osób. Powstaje wtedy problem uprawnień pełniących obowiązki prezesa zarządu. Sąd II instancji musi zbadać zakres kompetencji p.o prezesa banku do decydowania o sprawach pracowniczych. Sąd Okręgowy nie odniósł się do tego zagadnienia tylko do kompetencji prezesa zarządu.


Sygnatura akt I PK 257/15, wyrok z 25 października 2016 r.
 

Postępowanie cywilne. Kazusy
Małgorzata Manowska
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł