Małżeństwo Elżbieta R. i Zygmunt M. założyli Studio Teatr Małych Form Re-Art.  Dla założenia teatru Elżbieta R. zainwestowała 27 tys. zł, Zygmunt M. sprzedał mały sklep.
Założyli wspólnie działalność gospodarczą zarejestrowana w gminie. Jednak małżeństwo rozwiodło się w marcu 2005 r.
Była żona wystąpiła do sądu o podział majątku. W pozwie zażądała 240 tys. zł od byłego męża.
Sprawę dwa razy rozpatrywał sąd rejonowy i dwa razy sąd okręgowy, z tym że za drugim razem sąd II instancji zmienił zdanie.
Sąd I instancji ustalił, iż przedsiębiorstwo funkcjonowało jako forma rodzinna; żona pisała adaptacje, angażowała aktorów, zajmowała się scenografią i pracowała jako nauczycielka w szkole, a mąż - szukał rynków zbytu dla przedstawień teatralnych dla dzieci.
W momencie konfliktu małżonków i rozwodu teatr podupadł, zamówione przedstawienia nie odbywały się, przedsiębiorstwo straciło renomę. Elżbieta R. pobrała z rachunku bankowego małżonków sumę 100 tys. zł , ale płaciła wszystkie rachunki i składki ZUS.
Po rozwodzie Elżbieta R. zawarła z mężem umowę o wynagrodzenie miesięczne, ale też wygrała proces o prawa autorskie za adaptacje utworów scenicznych.
Sąd ocenił, że majątek wspólny wynosi minus 135 tys. zł. Gdyby teatr wystawić na sprzedaż, nie znalazłby się nabywca. Wobec tego sąd I instancji stwierdził, że udziały są równe i nie ma podstaw do spłaty między małżonkami.
Sąd II instancji w Krakowie powołał się na art. 23 kodeksu rodzinnego, który mówi o wzajemnej pomocy i współdziałaniu małżonków. Jednak sąd ocenił, że przedsiębiorstwo nie nadaje się do podziału, gdyż nie przynosi żadnych dochodów.
Kasację wniosła wnioskodawczyni. Powstał problem: czy przedsiębiorstwo założone po zawarciu małżeństwa wchodzi w skład majątku wspólnego, czy jest majątkiem osobistym?
Sąd Najwyższy uchylił 5 grudnia br. orzeczenie sądu II instancji. SN nie znalazł dostatecznie wyjaśnionej podstawy faktycznej.
- W tej sprawie data powstania przedsiębiorstwa jest decydująca oraz moment powstania współwłasności małżeńskiej według art. 10 kodeksu rodzinnego - powiedziała sędzia Iwona Koper. - Następnie trzeba ustalić majątek osobisty męża. I jeśli nawet żona tylko wspierała działania męża, to nie można jej wyzuć z całego majątku.
Natomiast prawa autorskie juz zostały rozliczone w sądzie i one jako prawa osobiste nie podlegają rozliczeniu w ramach przedsiębiorstwa - podkreślił SN.

Sygnatura akt III CSK 87/14, postanowienie z 5 grudnia 2014 r.