Urzędniczka zatrudniona w Urzędzie Skarbowym w Krakowie Mirosława L. zaskarżyła do sądu pracy swego pracodawcę żądając uchylenia oceny okresowej. Powodem takiego żądania była ocena negatywna wystawiona przez naczelnika urzędu z listopada 2012 r.
Powódka w okresie zatrudnienia na czas nieokreślony zajmowała różne stanowiska; była kierowniczką Działu Podatku Dochodowego, a od 1 stycznia 2011 r. kierowniczką referatu. W sierpniu 2011 r. została oceniona pozytywnie. Od 16 sierpnia 2011 r. powódka za porozumieniem stron została przeniesiona na stanowisko oskarżyciela skarbowego w wieloosobowym stanowisku pracy  d.s. karno-skarbowych. Zakres czynności dotyczący tego stanowiska otrzymała dopiero po trzech miesiącach. Następnie zajmowała stanowisko starszego komisarza skarbowego w tej samej komórce organizacyjnej. Zmiana ta była spowodowana brakiem wykształcenia prawniczego wymaganego na stanowisku oskarżyciela. Powódka miała studia magisterskie ale z zakresu administracji. Między sierpniem a październikiem powódka przygotowywała się do nowych obowiązków i nie miała przydzielanych spraw jak inni pracownicy. PO otrzymaniu spraw do rozstrzygnięcia nie byłą samodzielnym pracownikiem, gdyż stale konsultowała się z przełożoną. W sprawach skomplikowanych powódka ograniczała się do ich analizowania.

Dobry człowiek na złym stanowisku?
Już w maju 2012 r. ówczesny naczelnik polecił przygotować oświadczenie o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę. Okresowa ocena pracy powódki w czerwcu wypadła źle. I wręczono jej oświadczenie o wypowiedzeniu. Kolejna ocena dokonana 12 listopada 2012 r. także byłą negatywna. Ocena pracy wypadła poniżej oczekiwań m. in ze względu na nieterminowość załatwiania spraw ( od 92 do 317 dni). Mirosława L. nie posiadała tez wystarczającej wiedzy z zakresu pra a karnego skarbowego i procedury karnej.
Po przejściu powódki do Działu Postępowań Podatkowych po roku pracy,7 maja 2013 r. znów oceniono ja pozytywnie.

Opis stanowiska po 8 miesiącach
Sąd pierwszej instancji ustalił, że opis stanowiska został sporządzony dopiero 27 marca 2012 r., a powódka zapoznała się z nim w kwietniu, wiec dopiero po 8 miesiącach po objęciu stanowiska. Sąd oddalił powództwo uznając, że sporządzenie opisu stanowiska zajmowanego przez powódkę dopiero w marcu 2012 r. nie oznacza, że ocena była nieprawidłowa. Pozwany urząd nie naruszył zatem żadnych przepisów, a zwłaszcza ustawy o służbie cywilnej.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji powziął liczne wątpliwości, czy urząd spełnił warunki formalne przeprowadzania oceny oraz czy sąd może sam dokonać końcowej oceny pracownika i uchylić negatywna ocenę.


Uchwała: sąd kontroluje tryb
SN w środę 27 stycznia podjął uchwałę zgodnie z którą, sąd rozpoznając sprawę z odwołania od oceny okresowej pracownika służby cywilnej jest uprawniony wyłącznie do kontroli zachowania trybu dokonania oceny oraz uzasadnienia negatywnych ocen cząstkowych (na poziomie poniżej oczekiwań i znacznie poniżej oczekiwań) pod kątem prawdziwości podanych okoliczności faktycznych oraz zastosowania obiektywnych i sprawiedliwych kryteriów (art. 94 pkt 9 k.p.). Uwzględniając powództwo pracownika sąd nie zmienia oceny okresowej, ale uchyla ją w całości lub części, co zobowiązuje pracodawcę do jej ponownego dokonania.
Ponadto sąd dodał, że uchylenie negatywnej oceny okresowej jest dopuszczalne jedynie w przypadku naruszeń mających istotny wpływ na ostateczny wynik tej oceny okresowej.

Sąd oceny nie zmieni
Jak zaznaczył sędzia Bogusław Cudowski uchwała oznacza, że sąd jest uprawniony do kontroli całościowej wszystkich przepisów proceduralnych dotyczących ocen okresowych pracowników. Co więcej - w każdym wypadku oceny okresowej sąd powinien kierować się ogólna oceną pracowników uwzgledniającą kryteria obiektywne  i sprawiedliwe. 
Nieterminowe sporządzenie opisu stanowiska powoduje natomiast uchylenie negatywnej opinii, jeżeli naruszenia ma wpływ na ostateczny wynik - powiedział sędzia Cudowoski. - Zadaniem sądu będzie ocena, jaki wpływ miało opóźnienie opisu na końcowe rozstrzygnięcie. Jednakże sąd nie może zmieniać oceny negatywnej na pozytywną,  sąd nawet nie może nakazać zmiany oceny przez pracodawcę. Sąd może tylko zobowiązać pracodawcę do ponownej oceny.

Sygnatura akt III PZP 10/15, uchwała SN Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 27 stycznia 2016 r.

Dowiedz się więcej z książki
Stosunki pracy w służbie cywilnej
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł