Powód, który prowadzi działalność w zakresie pośrednictwa ubezpieczeniowego. Z okazji 200-lecia  PZU  ogłosił konkurs na nowy produkt ubezpieczeniowy. Zwycięstwo w konkursie miało być premiowane nagrodą.

Nowy produkt dla rowerzystów
Powód złożył w 2002 r. swój pomysł p.t "Dwa kółka i spółka" - projekt ubezpieczenia dla rowerzystów. Umieścił pomysł na płycie CD z zastrzeżeniem praw autorskich. Projekt zawierał ogólne warunki następstw nieszczęśliwych wypadków rowerzystów. Autor godził się z wykorzystaniem jego pomysłu. Idea spodobała się i otrzymał nagrodę 5 tys. zł od PZU.
Jednak już w marcu 2003 r. zarząd PZU zatwierdził inny produkt "Bezpieczny rower". Ogólne warunki umowy były podobne do sporządzonych przez powoda, lecz nie takie same. Jedną z różnic było dodanie do oferty AC. Produkt zyskał dużą popularność na rynku i PZU zarobił na nim od maja do czerwca 2010 r. prawie 200 tys. zł.

Poznaj Linie Orzecznicze Lex>>

Idea zapożyczona

Wobec takiej sytuacji powód w lipcu 2004 r. wystąpił do sądu o wypłacenie od PZU 60 tys. zł (zmienione na 435 tys. zł) tytułem zadośćuczynienia, 150 tys. zł tytułem odszkodowania za naruszenie praw autorskich i udział w zyskach. 
Sąd I instancji oddalił pozew. Stwierdził, że mamy do czynienia nie z twórczym produktem, lecz szablonowa ofertą, nie mającą cech utworu. Sąd II instancji uchyla wyrok i przekazuje do ponownego rozpatrzenia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego powód stworzył utwór, lecz trzeba ustalić precyzyjnie prawo do rekompensaty.
Sprawa wróciła do Sądu Okręgowego i ten ponownie oddalił powództwo. Porównanie dwóch utworów - zdaniem sądu nie wskazuje na naruszenie praw autorskich. Powód złożył apelację, ale sąd II instancji ją oddalił jako niezasadną. Sąd Apelacyjny potwierdził, że PZU inspirował się pomysłem powoda, a inspiracja nie jest chroniona prawem. PZU wykorzystał koncepcję produktu ubezpieczeniowego Jerzego P.

Skarga kasacyjna oddalona
Powód przez swego pełnomocnika złożył skargę kasacyjną, zarzucając naruszenie ustawy Prawo autorskie ( art. 1 i 2), a także fakt, że Sąd Apelacyjny zmienił swoje wcześniejsze stanowisko co do utworu.
Sąd Najwyższy powtórzył za sądem II instancji, że powód stworzył utwór o cechach indywidualnych, choć korzystał ze standardowych klauzul w ogólnych warunkach umów. Słusznie sądy oceniły, że produkt PZU był inspirowany pomysłem powoda. Przychody PZU osiągnęło dzięki dodatkowej umowie Auto Casco, czego nie było w projekcie powoda. Co więcej - PZU nie musiał prosić o zgodę powoda na wykorzystanie jego pomysłu, gdyż zaczerpnął tylko ideę, a nie cały projekt - powiedział sędzia Józef Frąckowiak.
- Inspiracja i idea nie podlega ochronie prawa autorskiego - orzekł SN. - A zatem nie doszło do korzystania z cudzego utworu i odszkodowanie się nie należy.

Sygnatura akt I CSK 257/15, wyrok z 29 kwietnia 2016 r.


                                                                                 
 


 

Dowiedz się więcej z książki
Przewlekłość postępowania w sprawach cywilnych [PRZEDSPRZEDAŻ]
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł