W pozwie zbiorowym 1247 osób zakwestionowało klauzulę umowną pozwalającą bankowi na zmianę oprocentowania kredytów hipotecznych udzielanych we frankach szwajcarskich. Przez 13 miesięcy bank pobierał stałe odsetki tytułem oprocentowania kredytu.

Sąd Najwyższy w dniu 30 kwietnia br. rozpoznał na rozprawie w Izbie Cywilnej skargę kasacyjną pozwanego banku w sprawie z powództwa Miejskiego Rzecznika Konsumentów o ustalenie odpowiedzialności w postępowaniu grupowym klientów banku, którzy w pozwie zbiorowym kwestionowali zapisy umów kredytowych, pozwalające bankowi na zmianę oprocentowania kredytów hipotecznych udzielanych we frankach szwajcarskich. 
Skargę kasacyjną wniesiono od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 30 kwietnia 2014 r., którym sąd ten oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo „frankowiczów” i uznał kwestionowaną klauzulę określającą warunki zmiany oprocentowania za nieprecyzyjną i stwierdził, że nie wiąże ona klientów.
Sporna między stronami była m.in. ocena postanowienia umowy kredytu przewidującego możliwość zmiany wysokości oprocentowania kredytu zależnie od zmian stopy referencyjnej, dla danej waluty, oraz zmian parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego kraju, którego waluta jest podstawą waloryzacji.
 
Pełnomocnik strony pozwanej w skardze kasacyjnej podniósł zarzuty naruszenia zarówno prawa procesowego, jak i materialnego, w tym dotyczące oceny spornego między stronami postanowienia umowy kredytu. W odpowiedzi na skargę pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
 

  Rok wydania: 2015
  Grzegorz Sikorski
 
Prawo bankowe. Komentarz