Małżeństwo  Wacław i Kazimiera P. darowali w 1992 r. swemu synowi  Jackowi P. gospodarstwo rolne o wielkości 9 ha w drodze aktu notarialnego. W par. 4 umowy  ustanowiono osobistą służebność mieszkania na rzecz darczyńców. Rodzice Jacka P. jeszcze przed sporządzeniem darowizny zobowiązali syna, aby spłacił swe rodzeństwo - dwie siostry i brata w gotówce o równowartości 3 ha gruntu.
Ojciec Wacław P. nie zamierzał dzielić gospodarstwa między dzieci, a pozwany Jacek P. obiecał spłacić rodzeństwo. Przez kilkanaście lat dwaj bracia mieszkali razem, Marek P. pomagał w gospodarstwie. Nigdy jednak nie doszło do obiecanej spłaty. A wartość gospodarstwa znajdujacego sie pod Szczecinem oszacowano na 347 tys. zł.

Zobowiązanie naturalne
Rodzeństwo wystąpiło zatem do sądu przeciwko braku Jackowi P. o zapłatę. Sąd I instancji oddalił powództwo. Stwierdził bowiem, że stan faktyczny nie odpowiada powołanemu przez powodów art. 393 par.1 kc. Według tego przepisu jeżeli w umowie zastrzeżono, że dłużnik spełni świadczenie na rzecz osoby trzeciej, osoba ta, w braku odmiennego postanowienia umowy, może żądać bezpośrednio od dłużnika spełnienia zastrzeżonego świadczenia.
Sąd I instancji powiedział , że nie chodzi tu o umowę na rzecz osoby trzeciej, jest to darowizna z poleceniem. Polecenie zaś zawarte w umowie darowizny jest zobowiązaniem naturalnym i nie można go dochodzić na drodze sądowej.
Sąd II instancji także oddalił powództwo rodzeństwa. Stwierdził, że mamy do czynienia z darowizna obciążeniową, która występowała w przedwojennym Kodeksie zobowiązań. Ale nie wprowadzono jej do obecnego kodeksu cywilnego.

Brak ochrony sądowej
Rodzeństwo złożyło skargę kasacyjną do SN powołując się na niewłaściwe zastosowanie art. 393 par.1 kc. i art.353 (1)kc W skardze podkreślono, że sąd nie uwzględnił  woli darczyńcy ( według art. 60 kc - wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny). Pełnomocnik powodów uznał, ze zachodzi tu darowizna z poleceniem. W wyniku zapadłych wyroków dzieci darczyńcy zostały pozbawione ochrony sądowej.

Sąd Najwyższy uchyla wyrok
SN w wyroku z 27 stycznia uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego . SN uznał, ze w tej sprawie najważniejszy jest art.894 kc, czyli darczyńca, który wykonał zobowiązanie wynikające z umowy darowizny, może żądać wypełnienia polecenia, chyba że ma ono wyłącznie na celu korzyść obdarowanego.  Po śmierci darczyńcy wypełnienia polecenia mogą żądać spadkobiercy darczyńcy, a jeżeli polecenie ma na względzie interes społeczny - także właściwy organ państwowy.
- Sama możliwość dochodzenia roszczenia na drodze sadowej nie czyni nikogo wierzycielem, dlatego, że roszczenie jest instrumentem woli darczyńcy - wyjaśniał sędzia Jan Górowski. - Kontekst sytuacyjny jest ważny. Pozwany obiecał rodzicom spłacenie rodzeństwa, a Sąd Apelacyjny naruszył art.353 (1) kc. Swoboda umów wskazuje, ze była to darowizna - dodał sędzia Górowski.

Patrz też>> Kodeks cywilny
Sąd Apelacyjny powinien wziąć pod uwagę, ze strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Sygnatura akt II CSK 153/15, wyrok z 27 stycznia 2016 r.
 

Dowiedz się więcej z książki
Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł