Spółka G. z siedzibą w Poznaniu wystąpiła przeciwko miastu o odszkodowanie w wysokości 7 mln zł za zmianę planu zagospodarowania przestrzennego.
Spółka powodowa kupiła 3 stycznia 2007 r. działkę nr 15/4 w Poznaniu. W tym czasie nie było planu zagospodarowania przestrzennego, stary plan wygasł a nowy powstał dopiero w 2003 roku. Do 2003 roku obowiązywał plan z zabudowa miejską i ogólnomiejską. Po uchwaleniu planu w 2009 r. okazało się, że działka znajduje się na terenach zieleni miejskiej, gdzie nie wolno budować.
Obniżenie wartości trzeba uwzględnić
Podział działek nastąpił po uchwaleniu tego planu. W 2011 r. działkę 15/8 podzielono na dwie inne działki, jedna z nich całkowicie znajdowała się w obrębie terenów zielonych ( gdzie moga być zlokalizowane parki, obiekty sportowe, rekreacyjne). Spór między tymi samymi podmiotami rozstrzygnął już raz SN w wyroku z 29 września 2015 r.( sygn.akt II CSK 653/14). Wtedy SN orzekł, że warunkiem skuteczności roszczenia powódki opartego na treści art. 36 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym o odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę jest posiadanie statusu właściciela zarówno w dacie wejścia w życie planu zagospodarowania przestrzennego jak również w dacie wniesienia powództwa odszkodowawczego. A zatem - właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, której wartość uległa obiektywnemu obniżeniu w związku z zaistnieniem przesłanek określonych w art. 36 ust. 1 u.p.z.p., przysługuje w stosunku do gminy roszczenie o odszkodowanie już za samo obniżenie wartości.
Dwa wyroki oddalające
Sąd I instancji oddalił powództwo na podstawie art.36 ust.1 ustawy o planowaniu przestrzennym. Zgodnie z tym przepisem jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą korzystanie z nieruchomości w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może żądać od gminy odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo wykupienia nieruchomości lub jej części.
Według sądu ten artykuł nie ma zastosowania, gdyż powód zbył nieruchomość. Sąd Apelacyjny oddalił apelacje, podzielając poglądy sądu I instancji.
Skargę kasacyjną złożył powód, twierdząc , że sąd złamał prawo przez nie zastosowanie art. 36 ust. 3 wspomnianej ustawy ( mówi on , że właściciel może żądać odszkodowania w razie sprzedaży nieruchomości).
SN: uchylenie wyroku
Sąd Najwyższy uznał skargę powoda za zasadną, a wiec uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego z 30 grudnia 2014 r. i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania.
Sędzia Anna Kozłowska podkreśliła, że są dwa roszczenia odszkodowawcze przewidziane przez ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ( z ust.1 i ust.3 art.36). Gdy dochodzi do zbycia nieruchomości, to byłemu właścicielowi należy się odszkodowanie równe obniżeniu wartości nieruchomości, z powodu zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. W tej sprawie uszczerbek powoda wykazano i nie było przeszkód, aby sąd zastosował ustęp 3 art. 36. Pogląd, że nieruchomość powstała po uchwaleniu planu jest zdaniem SN błędny, gdyż nieruchomość pozostaa ta sama, tylko uległa podziałowi.
Sąd Apelacyjny będzie musiał teraz powołać biegłego, który oceni jak bardzo działka straciła na wartości z powodu uniemożliwienia jej zabudowy.
Sygnatura akt II CSK 357/15, wyrok SN z 9 marca 2016 r.