Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, egzamin otwierający drogę do wykonywania zawodu oblało 58 spośród 122 kandydatów na prokuratorów, czyli blisko połowa. Dla porównania w ostatnich latach zdawalność oscylowała między 73 a 99 proc.
Jak co roku obok absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury do sprawdzianu przystąpili asystenci prokuratorów z co najmniej 5-letnim stażem pracy. I tak jak w poprzednich latach to właśnie ta ostatnia grupa poradziła sobie najgorzej. Zgodnie z przepisami ustawy o KSSiP warunkiem zaliczenia egzaminu prokuratorskiego jest przede wszystkim uzyskanie co najmniej 60 proc. możliwych do zdobycia punktów zarówno z części pisemnej, jak i części ustnej. Tymczasem zaledwie pięciu z 38 zdających asystentów uzyskało pozytywny wynik z części pisemnej, a tylko trzech ostatecznie uzyska uprawnienia zawodowe.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna / Autor: Emilia Świętochowska