Ma to usprawnić odzyskiwanie należności wypłaconych z funduszu alimentacyjnego. Świadczenia te wypłaca gmina, ale dłużnik zobowiązany jest je zwrócić.

Czytaj: Sejm: egzekucja alimentów - tylko w sądzie>>>

Obecnie egzekucję zobowiązań wypłaconych z funduszu alimentacyjnego prowadzi się dwutorowo - w trybie administracyjnym i sądowym. Nie skutkuje to jednak - jak podkreśla MPiPS - wzrostem wyegzekwowanych należności, a generuje znaczne koszty po stronie organu, który prowadzi egzekucję administracyjną (czyli urzędu gminy lub ośrodka pomocy społecznej). Skuteczność postępowań wobec dłużników, za których alimenty płaci państwo, wynosiła w zeszłym roku niespełna 14 proc.

Z danych MPiPS wynika, że w 2012 r. koszty poniesione przez gminy w celu wyegzekwowania długów w ramach postępowania administracyjnego przewyższyły kwotę odzyskanych należności. Efektywność egzekucji sądowej jest zdecydowanie wyższa - kwoty odzyskiwane przez komornika sądowego przewyższają kilkakrotnie (w niektórych przypadkach nawet kilkadziesiąt razy) kwoty odzyskane przez gminę.

Dlatego w nowelizacji zlikwidowano egzekucję administracyjną i pozostawiono wyłącznie egzekucję sądową. Postulat taki podnosiła m.in. NIK. Po wprowadzeniu zmian komornik będzie ściągał należności budżetu państwa na podstawie decyzji przyznającej osobie uprawnionej świadczenia z funduszu alimentacyjnego, przekazanej mu np. przez gminę.

Zmieniony ma być też m.in. sposób rozdzielania środków pochodzących z egzekucji. Obecnie - w przypadku odzyskania należności - 20 proc. tej kwoty stanowi dochód własny organu właściwego dla dłużnika, kolejne 20 proc. - dochód własny organu właściwego dla wierzyciela, a pozostałe 60 proc. tej kwoty i odsetki stanowią dochód budżetu państwa. Nowelizacja stanowi, że całe 40 proc. trafiać ma do jednej gminy - wierzyciela, bo to ona ponosi rzeczywiste koszty związane z działaniami podejmowanymi wobec dłużników alimentacyjnych.

W nowelizacji są również zmiany dotyczące m.in. ustalania sytuacji dłużnika oraz obliczania dochodu na potrzeby obu ustaw, czyli ustalania prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego i świadczeń rodzinnych.

W 2013 r. świadczenia z funduszu pobierało przeciętnie 328,8 tys. osób miesięcznie, a gminy prowadziły postępowania wobec 243,2 tys. dłużników. (ks/pap)

Ewa Tomaszewska
Ustawa o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Komentarz praktyczny>>>