Sędzia Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości Anglii i Walii Geoffrey Vos wkazuje, że na niezawisłość sędziowską w znaczący sposób wpłynął kryzys ekonomiczny.
Sędziowie w czasie przygotowań do rocznego Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa wypełnili interesujący kwestionariusz. Powody do niepokoju pojawiają się nawet w dawnych państwach członkowskich UE.  Wyniki sondażu wskazują na trzy ryzyka wynikające z niekorzystnych warunków ekonomicznych. Są to: niedostateczne nakłady finansowe na sędziów i sądy, niewłaściwa bliskość między sędziami a członkami władzy oraz nieuzasadniona krytyka orzeczeń sądowych przez administrację rządową.
- W mojej opinii istnieje nie cierpiąca zwłoki potrzeba większej czujności, tak, aby zachować i wzmocnić niezawisłość naszych sędziów - podkreślił w czasie swego przemówienia podczas Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa sędzia Vos. - Obywatele polegają na nas w kwestii obrony ich praw. Jakkolwiek trudne może się okazać stawianie oporu próbom władzy wykonawczej podejmowanym w celu wpłynięcia na sędziów, jesteśmy to winni naszym obywatelom - dodał. - Tak niewielu ludzi  rozumie znaczenie niezawisłości, że musimy stanąć w ich obronie. Może to być niezwykle uciążliwe zadanie, ale nie możemy sie od tego uchylać.

Źródło: Przemówienie na Zgromadzeniu Ogólnym Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa w Sofii, 6 czerwca 2013 r., Kwartalnik KRS, nr 4.