Zarzut zastępcy rzecznika sprowadza się do tego, że sędzia Juszczyszyn kwestionujac powołanie sędziego Czapskiego na stanowisko "utrudnia funkcjonowanie organu wymiaru sprawiedliwości".

Dział Kadr Sądu Okręgowego w Olsztynie wezwał sędziego Juszczyszyna pismem datowanym na 3 stycznia br. do złożenia pisemnych wyjaśnień w terminie 14 dni.

Podstawa prawna zarzutów

Według obowiązującego obecnie art. 107 par. 1  ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych sędzia odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe,  w tym za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie organu wymiaru sprawiedliwości.  A także za kwestionowanie istnienia stosunku służbowego sędziego, skuteczność powołania sędziego, lub umocowanie konstytucyjnego organu RP i odmowę wykonywania wymiaru sprawiedliwości.

Warto podkreślić, że w uchwalonej przez Sejm 13 stycznia br. wersji art. 107 par. 3 zapisano, że nie stanowi przewinienia służbowego badanie spełniania przez sędziego wymogów niezawisłości i bezstronności oraz ustanowienia na podstawie ustawy.

Nadmiernie represyjny środek

Zlikwidowana Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego 23 maja 2022 r. uchyliła zawieszenie sędziego w czynnościach służbowych. Orzekający w tej sprawie prezes Izby Adam Roch uznał, że sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie może wrócić do orzekania, ponieważ że dalsze jego zawieszenie nie ma uzasadnienia. Zawieszenie w czynnościach służbowych trwało dwa lata.

Czytaj: Strasburg: Bezprawne zawieszenie sędziego Juszczyszyna

- Tymczasowość związana z koniecznością ochrony wymiaru sprawiedliwości przez osobę obwinioną o popełnienie poważnych deliktów dyscyplinarnych w realiach omawianej sprawy przekształciła się w nadmiernie represyjny środek skierowany przeciwko sędziemu - orzekła Izba. Szkodliwość zarzucanych czynów nie może stanowić dalszej podstawy do odsunięcia Pawła Juszczyszyna od sprawowania wymiaru sprawiedliwości - dodał sędzia sprawozdawca.

W październiku 2022 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Starsburgu orzekł, że zawieszenie w czynnościach służbowych sędziego Pawła Juszczyszyna przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego za wydanie orzeczenia sądowego naruszyło jego prawa. . I dodał, że ta izba nie była legalnym i prawidłowo ustanowionym sądem.

Warto dodać, że jednym z - tzw. kamieni milowych uzgodnionych przez rząd z Komisją europejską i warunkiem otrzymania pieniędzy z Krajowego Planu odbudowy - jest przywrócenie zawieszonych sędziów do orzekania. 
Następnie sędzia Juszczyszyn został przywrócony do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, został jednak przeniesiony z wydziału cywilnego do wydziału rodzinnego, gdzie orzeka od lipca zeszłego roku.