Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", Ministerstwo Sprawiedliwości uważa, że nie ma podstaw do różnicowania procedury rozstrzygania sporów w sprawach gospodarczych. Przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego przy Ministrze Sprawiedliwości projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego przeszedł już konsultacje wewnątrzresortowe i po naniesieniu szczegółowych poprawek zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych.
Przedsiębiorcy twierdzą, że zmiana nie wyeliminuje największej bolączki: przewlekłości postępowań. Jednak według autorów projektu podstawowym uzasadnieniem dla wprowadzenia odrębności obecnych przepisów było zapewnienie szybkości postępowań w sprawach gospodarczych. Jednak w praktyce wielu przedsiębiorców z powodu braku zgłoszenia na czas dowodów przegrywa ważne dla ich działalności sprawy. – Obecne rozwiązanie powoduje, że wiele przedsiębiorców przegrało mimo argumentów, bo nie zgłosiło dowodów na czas, a później sąd je odrzucił – mówi cytowana przez gazetę Joanna Czyż-Zielińska z Ministerstwa Sprawiedliwości. Jej zdaniem konsekwencją planowanych zmian będzie zwiększenie swobody sądu w dopuszczaniu nowych dowodów i dokumentów już w trakcie toczącego się postępowania. Obowiązujące dziś przepisy umożliwiają sądowi pominięcie twierdzeń i dowodów, które nie zostały zgłoszone od razu w pozwie lub w odpowiedzi na pozew.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna 26.04.2010.