Sąd: następna rozprawa po przedawnieniu
Czy polskie sądy mogą jeszcze bardziej niż dotychczas kompromitować się? Czy mogą nas jeszcze zaskoczyć jakimiś nowymi przejawami nieudolności? Mogą, czego najlepszym przykładem proces byłego europosła Witolda Tomczaka, który został odroczony na dzień ... tuż po terminie przedawnienia się jego sprawy. W poniedziałek, 15 czewca Tomczak oskarżony o znieważenie policjantów po raz kolejny nie zjawił się w sądzie w Ostrowie Wlkp. Tomczak przedstawił sądowi zaświadczenie o chorobie i poprosił o nierozpatrywanie sprawy pod jego nieobecność. Prowadząca proces sędzia uznała jego nieobecność za usprawiedliwioną i postanowiła wyznaczyć nastepną rozprawę na 29 czerwca, czyli dwa dni po formalnym przedawnieniu sprawy.