W kwietniu 2009 roku Prezes Urzędu skierowała pozew do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczący sześciu postanowień stosowanych przez bank Millenium w regulaminach i umowach o kredyt hipoteczny. Sąd 14 grudnia 2010 roku podzielił stanowisko Urzędu – uznał za niedozwolone i zakazał stosowania wszystkich klauzul zakwestionowanych przez UOKiK.
Niedozwolone spready i opłaty
Jedna z nich dotyczy niejasnych kryteriów obliczania kursu walut stosowanych w przypadku rozliczania kredytów indeksowanych w stosunku do waluty obcej. Umowy odsyłają kredytobiorców do kursów ogłaszanych w tabeli walut obcych banku, bez dokładnego sprecyzowania na jakich zasadach bank ustala ogłaszane w swojej tabeli kursy. Sąd podzielił stanowisko Urzędu, że bank nie precyzując sposobu ustalania kursu walut – może dowolnie ustalać jego wysokość, niekoniecznie w oparciu o obiektywne kryteria, na przykład o cenę wyznaczoną przez rynek walutowy czy średni kurs NBP. W zgodnej opinii sądu i UOKiK brak jasnych zasad ustalania przez banki kursów walut jest niezgodny z prawem.
Dodatkowe zabezpieczenie banku
Kolejne postanowienie uznane za niedozwolone dotyczy nieprecyzyjnego określenia sytuacji, w której bank może zażądać ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia kredytu i zlecania badania stanu prawnego oraz określenia wartości rynkowej nieruchomości stanowiącej przedmiot zabezpieczenia na koszt konsumenta. W tym przypadku konsument nie jest w stanie określić, kiedy bank może wystąpić z takim żądaniem.
W innych zakwestionowanych postanowieniach bank nieprecyzyjnie określa możliwość zmiany regulaminu świadczenia usług oraz cennika. Wymienione przesłanki, takie jak: zmiana poziomu inflacji czy wprowadzenie nowych przepisów prawnych dają bankowi możliwość modyfikacji warunków umowy w dowolnie wybranym przez siebie momencie.
Apelacja odrzucona
Apelację od wyroku złożył przedstawiciel banku Millenium. Sąd II instancji 21 października br. oddalił jednak apelację. Jak podkreśliła sędzia sprawozdawca Ksenia Sobolewska-Filcek wejście w życie ustawy o antyspreadach w sierpniu 2011 r.( nowelizacja prawa bankowego) nie miało wpływu na wyrok Sądu Apelacyjnego. Klauzule te były wszak stosowane w momencie zaskarżenia.
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska skarżącego, że odwołanie się we wzorach umów do tabeli kursów walut przy udzielaniu kredytów są stwierdzeniami informacyjnymi. Można te klauzule oceniać z punktu widzenia art. 385 (1) i (3)kc, jako niedozwolone i z mocy prawa nieważne. Kształtują one bowiem prawo banku do ustalania sposobu przeliczania kwoty kredytu. Suma ta - zdaniem Sądu Apelacyjnego – nie podlega żadnej kontroli konsumenta.
Zmiana regulaminu także daje prawo bankowi do jednostronnego kształtowania kursu. Wpływa to na sytuację konsumenta bez jakiejkolwiek kontroli z jego strony. Dlatego sąd I instancji prawidłowo ocenił umowy kredytowe Banku Millenium. Bank udzielił sobie prawa do zmiany umów po ich zawarciu, co jest niedozwolone.
Rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego oznacza, że wyrok SOKiK o uznaniuklauzul banku Millennium za niedozwolone jest prawomocny - skomentował wyrok Bartosz Kostur z Departamentu Polityki Konsumenckiej UOKiK. - Po wpisaniupostanowień do rejestru kaluzul niedozwolonych zabronione będzie ich stosowanie we wzorcach umów przez wszystkie instytucje finansowe.