Rzecznik pisze do ministra sprawiedliwości, że w praktyce spotyka się z wieloma sprawami, które mogłyby być rozwiązane w drodze mediacji bez konieczności prowadzenia postępowania przygotowawczego a następnie sądowego. Jego zdaniem inicjowanie postępowania mediacyjnego powinno następować w sytuacjach, gdy między stronami jest konflikt. Mediacja jest jednak postępowaniem odrębnym od postępowania karnego, dlatego też przesłanki dla jej prowadzenia nie powinna stanowić okoliczność przestawienia zarzutów. Przeprowadzenie mediacji już we wstępnym etapie postępowania karnego nie powinno mieć negatywnego wpływu na dobro postępowania karnego.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich wymogi stawiane mediatorom są zbyt niskie, a także nie są one czytelne. - W projekcie brakuje wymogu ukończenia przez mediatora zawodowego wyższych studiów magisterskich na określonym kierunku (wybór powinien uwzględniać kierunki przewidujące w programie zdobycie wiedzy z zakresu mediacji i umiejętności jej prowadzenia). Zapis taki mógłby zastąpić obecny, dotyczący wieku, co zapewniłoby odpowiednie przygotowanie do pracy mediatorów zawodowych. Posiadanie wiedzy z zakresu problematyki, której dotyczy mediacja, powinno być udokumentowane. W projekcie, zamiast aplikacji i egzaminu, jakim poddawani są kuratorzy zawodowi, po ukończeniu wyższych studiów magisterskich, wykształcenie mediatora powierza się bliżej nieokreślonym osobom czy firmom szkoleniowym. Utrwala to złą w mojej ocenie praktykę prowadzenia szkoleń przez osoby działające w ramach firm czy organizacji pozarządowych, które nie posiadają odpowiednich, udokumentowanych kwalifikacji do prowadzenia szkoleń oraz wystarczającej wiedzy (nie tylko z zakresu samej mediacji). Z założenia też czyni z mediatorów zawodowych najsłabiej wykształconą grupę zawodową – można przeczytać w opinii. Według RPO należałoby rozważyć wprowadzenie w odniesieniu do mediatorów kryteriów analogicznych do tych, które dotyczą kuratorów zawodowych.
Rzecznik zgłasza tę uwagi do przepisów majach ograniczać grupę osób, które mogą być mediatorem zawodowym. Według projektu nie może być czynny zawodowo sędzia, prokurator, adwokat, radca prawny, kurator sądowy, notariusz, komornik oraz aplikanci do tych zawodów, referendarz sądowy oraz asystent sędziego, a także funkcjonariusz Policji i pracownik Służby Więziennej, jak również syndyk." - Jeżeli mediatorem zawodowym nie może być osoba, która styka się ze stronami z racji pełnionej również, innej funkcji, to lista zawodów wymieniona w projekcie powinna także obejmować np. pracowników zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich. Ponadto wątpliwości budzi, czemu kurator zawodowy nie może być mediatorem, skoro pełni on zadania o charakterze wychowawczo-resocjalizacyjnym i de facto jego rola jest zbieżna z celami mediacji – pisze rzecznik praw obywatelskich w liście do ministra sprawiedliwości.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich wymogi stawiane mediatorom są zbyt niskie, a także nie są one czytelne. - W projekcie brakuje wymogu ukończenia przez mediatora zawodowego wyższych studiów magisterskich na określonym kierunku (wybór powinien uwzględniać kierunki przewidujące w programie zdobycie wiedzy z zakresu mediacji i umiejętności jej prowadzenia). Zapis taki mógłby zastąpić obecny, dotyczący wieku, co zapewniłoby odpowiednie przygotowanie do pracy mediatorów zawodowych. Posiadanie wiedzy z zakresu problematyki, której dotyczy mediacja, powinno być udokumentowane. W projekcie, zamiast aplikacji i egzaminu, jakim poddawani są kuratorzy zawodowi, po ukończeniu wyższych studiów magisterskich, wykształcenie mediatora powierza się bliżej nieokreślonym osobom czy firmom szkoleniowym. Utrwala to złą w mojej ocenie praktykę prowadzenia szkoleń przez osoby działające w ramach firm czy organizacji pozarządowych, które nie posiadają odpowiednich, udokumentowanych kwalifikacji do prowadzenia szkoleń oraz wystarczającej wiedzy (nie tylko z zakresu samej mediacji). Z założenia też czyni z mediatorów zawodowych najsłabiej wykształconą grupę zawodową – można przeczytać w opinii. Według RPO należałoby rozważyć wprowadzenie w odniesieniu do mediatorów kryteriów analogicznych do tych, które dotyczą kuratorów zawodowych.
Rzecznik zgłasza tę uwagi do przepisów majach ograniczać grupę osób, które mogą być mediatorem zawodowym. Według projektu nie może być czynny zawodowo sędzia, prokurator, adwokat, radca prawny, kurator sądowy, notariusz, komornik oraz aplikanci do tych zawodów, referendarz sądowy oraz asystent sędziego, a także funkcjonariusz Policji i pracownik Służby Więziennej, jak również syndyk." - Jeżeli mediatorem zawodowym nie może być osoba, która styka się ze stronami z racji pełnionej również, innej funkcji, to lista zawodów wymieniona w projekcie powinna także obejmować np. pracowników zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich. Ponadto wątpliwości budzi, czemu kurator zawodowy nie może być mediatorem, skoro pełni on zadania o charakterze wychowawczo-resocjalizacyjnym i de facto jego rola jest zbieżna z celami mediacji – pisze rzecznik praw obywatelskich w liście do ministra sprawiedliwości.