Te regulacje mogą wejść w życie i chronić przede wszystkim emerytów już w drugiej połowie roku. Wicepremier Waldemar Pawlak wyjaśnił, że przygotowywane obecnie przez Ministerstwo Finansów założenia projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym (OKH) nie obejmują umów dożywotnich. Według Ministerstwa Gospodarki także te umowy powinny znaleźć się w projekcie. - Dzięki temu nadzór finansowy będzie mógł kontrolować oba instrumenty, a starsi ludzie bezpiecznie zwiększać swoje dochody na emeryturze – ocenił wicepremier.
Minister gospodarki zaznaczył, że różnica między umową dożywocia a umową OKH polega przede wszystkim na innym momencie przeniesienia prawa do nieruchomości na świadczeniobiorcę. – Z chwilą, kiedy zawieramy umowę dożywocia własność nieruchomości przechodzi na nowego właściciela, który jest zobowiązany wypłacać nam dożywotnią rentę. Z kolei w przypadku umowy o odwróconym kredycie hipotecznym zachowujemy prawa do nieruchomości aż do śmierci – podkreślił wicepremier Pawlak.
Projekt założeń do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym przygotowało Ministerstwo Finansów. 17 października 2011 r. został on przyjęty przez Komitet Rady Ministrów. Obecnie przygotowywany jest projekt założeń, który zostanie skierowany na posiedzenie Rady Ministrów. Następnie na podstawie tych założeń zostaną przygotowane konkretne przepisy prawne w ramach projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym.
Według resortu finansów uregulowanie obydwu modeli (odwróconej hipoteki i umów dożywocia) w jednolity sposób byłoby niemożliwe ze względu na ich odmienną formę oraz zróżnicowany katalog podmiotów oferujących te usługi.
"Próba jednoczesnego uregulowania w ww. projekcie modelu sprzedażowego wraz z usankcjonowaniem działalności firm oferujących ten model (poziom kapitałów, licencja, nadzór Komisji Nadzoru Finansowego) wymagałaby przeprowadzenia dalszych długotrwałych analiz i prac legislacyjnych, co skazywałoby polskich seniorów na korzystanie wyłącznie w usług firm aktualnie oferujących model sprzedażowy, bez jakiejkolwiek alternatywy" - poinformowało biuro prasowe resortu finansów.
MF podkreśliło, że "w dalszej perspektywie czasowej, wraz z rozwojem rynku usług finansowych dla osób starszych, opartych o finansowanie z nieruchomości, uregulowanie zasad świadczenia usług w modelu sprzedażowym zasługuje na poparcie".
Zaznaczono jednak, że powinno to mieć miejsce w odrębnym akcie prawnym, adresowanym wyłącznie do tej formy prowadzenia działalności. "Na obecnym etapie należy skupić się na wprowadzeniu, oczekiwanego już społecznie, aktu prawnego dla modelu kredytowego, zapewniającego seniorom rozwiązanie alternatywne wobec umów dożywocia i renty dożywotniej" - podsumowano.
Analityk z Open Finance Halina Kochalska uważa, że banki - zrażone koniecznością zarządzania przejmowanymi nieruchomościami i handlem nimi - nie będą wykazywały specjalnego zainteresowania odwróconą hipoteką. "Od momentu podpisania umowy o odwróconej hipotece bank będzie musiał się opiekować taką nieruchomością, pilnować, czy jest ona ubezpieczona, czy czynsz jest spłacany na bieżąco. Banki nie palą się do tego" - mówi. Jej zdaniem odwróconej hipotece nie sprzyja też - trudny do określenia w przyszłości - spadek cen nieruchomości.
Odwrócony kredyt hipoteczny – to sytuacja, w której bank wypłaca osobie fizycznej kwoty pieniężne, jednorazowo lub w ratach, w zamian za prawo do nieruchomości kredytobiorcy po jego śmierci.
Umowa dożywocia – ma miejsce, gdy nabywca zobowiązuje się do opieki nad właścicielem nieruchomości (np. poprzez dostarczanie środków utrzymania), bądź wypłaca rentę dożywotnią, w zamian za przeniesienie na niego własności nieruchomości.