Renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało: przed ukończeniem 18. roku życia, w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej - przed ukończeniem 25. roku życia albo w trakcie studiów doktoranckich względnie aspirantury naukowej.
Projekt, którym we wtorek zajmie się rząd, w wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował uzależnienie przyznania renty socjalnej od wymogu przebywania na terytorium Polski. W czerwcu 2013 r. Trybunał orzekł, że wymóg ten jest nieracjonalny, absolutnie oderwany od istoty renty socjalnej. Według zakwestionowanego przez TK przepisu osoba, wyjeżdżająca z kraju, bez względu na cel wyjazdu, traciła uprawnienie do pobierania renty socjalnej.
Sędziwie TK uzasadniali, że taka regulacja "uderza w godność osoby uprawnionej do renty socjalnej i pozbawia jej prawa do godnego życia, w tym do ukończenia studiów za granicą". Trybunał przypomniał też, że renta socjalna przysługuje osobom całkowicie niezdolnym do pracy i prawo nie wymaga, by osoba uprawniona do renty była "aż tak bardzo zintegrowana z państwem i społeczeństwem polskim" - wystarczy, że ma miejsce zamieszkania na terytorium Polski.
Projekt eliminuje więc z ustawy wymóg faktycznego przebywania na terytorium Polski przy nabywaniu uprawnień do renty socjalnej. Pozostaje natomiast wymóg posiadania w Polsce miejsca zamieszkania. Renta socjalna wynosi 84 proc. kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Może zostać zawieszona, jeśli osoba uprawniona osiągnęła w danym miesiącu przychód w łącznej kwocie przekraczającej 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. (ks/pap)